Konfederacja chce uznania Mosbacher za osobę niepożądaną w Polsce

Polska
Konfederacja chce uznania Mosbacher za osobę niepożądaną w Polsce
MSWiA
Mosbacher persona non grata w Polsce? Wniosek Konfederacji

Posłowie Konfederacji domagają się uznania ambasador Georgette Mosbacher za osobę niepożądaną w Polsce. Twierdzą, że Mosbacher ingeruje w polską politykę wewnętrzną łamiąc konwencje wiedeńską, a polskie władze nie reagują na to w odpowiedni sposób.

W środę na sejmowej konferencji posłowie Konfederacji ogłosili, że domagają się wydalenia z Polski ambasador Stanów Zjednoczonych, Georgette Mosbacher. 

 

- Nadszedł czas, by powiedzieć, że pani Mosbacher jest persona non grata w Polsce( osoba niepożądana - red.). Wzywamy rząd do zdecydowanej reakcji w tej sprawie. Niech rząd przestanie udawać, że pani ambasador nie zachowuje się jak gubernator w Polsce - mówił poseł Robert Winnicki.

 

"Mosbacher go home"

 

Podczas wystąpienia poseł Grzegorz Braun ogłosił postulat Konfederacji wzywający do uznania ambasador za persona non grata w Polsce. - Mosbacher go home - powiedział.

 

ZOBACZ: Pałac potwierdza autentyczność nagrania prezydenta Dudy z pranksterami. "Sprawą zajmują się służby"

 

Poseł Robert Winnicki wyliczał uchybienia, jakie zdaniem Konfederacji popełniła ambasador. Dotyczą głównie ingerencji w polską politykę wewnętrzną, krytykę działań polskich władz oraz braku reakcji polskiego rządu na wypowiedzi ambasador. 

 

- Mam wypisanych 9 ingerencji, publicznie znanych, w polski porządek prawny, polityczny. 5 dotyczy obrony stacji TVN jako medium kontrolowanego przez kapitał amerykański. Są to wypowiedzi, na które nie może być zgody państwa polskiego. Ona naruszają konwencję wiedeńską o stosunkach dyplomatycznych między państwami. Pani Mosbacher krytycznie odnosiła się do polskich polityków, głównie partii rządzącej i to nie spotkało się z reakcją państwa polskiego - wyjaśniał Winnicki.

 

- 18 listopada wysłała list do premiera Morawieckiego ws. Joachima Brudzińskiego - dodał.

 

ZOBACZ: Mosbacher skomentowała wymianę zdań z Mazurek

 

Według posła ingerencje amerykańskiej ambasador dotyczyć też miały krytyki działań Polski będących wbrew interesowi USA i amerykańskich firm w Polsce.

 

- Broniła Ubera przed zmianami przygotowanymi przez resort infrastruktury, krytykowała zapowiedź podatku od usług cyfrowych, który miał dotknąć amerykańskie korporacje, zabierała głos ws. wdrażania technologii 5G, zgodnie z interesami USA - tłumaczył dalej Winnicki.

 

WIDEO: Konfederacja: "Pani Mosbacher jest osobą niepożądaną, persona non grata w Polsce"

  

 

Konfederacja powołuje się na konwencje genewską, twierdząc, że to co robi ambasador Mosbacher jest sprzeczne z zapisami. 

 

- Wyzywamy rząd do zdecydowanej reakcji - mówił Robert Winnicki.

 

"Zachowuje się jak gubernator"

 

Wedle posłów ambasador łamie art. 41 ust 1 Konwencji: bez uszczerbku dla ich przywilejów i immunitetów obowiązkiem wszystkich osób korzystających z tych przywilejów jest szanowanie ustaw i innych przepisów państwa przyjmujących. Mają obowiązek nie mieszkać się do spraw wewnętrznych tego państwa. - głosił cytowany przez Winnickiego artykuł. 

 

ZOBACZ: Rekord liczby zakażeń w USA. Trump zmienił zdanie ws. maseczek

 

Posłowie wyraźnie zaznaczali, że nie istotne jest czy zgadzają się z projektami krytykowanych przez Mosbacher ustaw, liczy się sam fakt nadużycia uprawnień przez ambasador. 

laf/ml/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie