"Warszawiacy nie zawsze mogą liczyć na Trzaskowskiego". Dworczyk o podtopieniach

Polska
"Warszawiacy nie zawsze mogą liczyć na Trzaskowskiego". Dworczyk o podtopieniach
Polsat News
Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk

- To kolejna sytuacja, w której rząd musi zainterweniować, kiedy Warszawa ma problemy. Pamiętamy wszyscy awarię oczyszczalni ścieków "Czajka", kiedy rząd również musiał włączyć się do akcji, bo miliony, hektolitry ścieków wpadały do Wisły - mówił w programie "Gość Wydarzeń" szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk, odnosząc się do sytuacji w Warszawie. Miasto jest sparaliżowane przez zalane ulice.

W pierwszej części rozmowy szef Kancelarii Premiera skomentował oficjalne wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich.

 

- Nie ma żadnego rozczarowania jest duża satysfakcja. Pan prezydent Andrzej Duda zdobył ponad 3 mln głosów więcej niż w pierwszej turze w 2015 r. - dodawał. Minister podkreślił, że ostateczne wyniki to "dowód zaufania 8 mln wyborców".

Prowadzący program Bogdan Rymanowski zwracał uwagę, że łączny wynik uzyskany przez kandydatów opozycji jest wyższy niż urzędującego prezydenta, co może oznaczać wyrównaną walkę w drugiej turze.

 

ZOBACZ: OBWE o wyborach w Polsce: przeprowadzone właściwie, ale są wątpliwości prawne

 

- Pierwsza tura wyborów prezydenckich jest dosyć specyficzna. Są różni kandydaci, prezentują swoje programy, głosy wyborców dzielą się, a rzeczywistym sprawdzianem jest tura druga. Ja bym powiedział w ten sposób - w pierwszej turze okazało się, że ponad 50 proc. Polaków popiera centroprawicowe spojrzenie na świat i rozwój kraju - mówił Dworczyk.

 

"To co mówił Trzaskowski jest niewiarygodne"

 

Według szefa KPRM, niewykluczone jest, że w drugiej turze urzędującego prezydenta mogą poprzeć wyborcy nie tylko Krzysztofa Bosaka, ale również Władysława Kosiniaka-Kamysza i części wyborców Szymona Hołowni. - To są wszystko osoby, które podzielają centroprawicową wizję świata. Możemy się w wielu sprawach nie zgadzać, ale w wielu fundamentalnych kwestiach interpretujemy, czy diagnozujemy sytuacje bardzo podobnie. To daje nadzieję, że poparcie dla prezydenta Andrzeja Dudy będzie rosło - mówił minister.

 

- Z drugiej strony mamy propozycję konfrontacji i nieustannego weta, o czym niemal wprost mówi kandydat Platformy Obywatelskiej Rafał Trzaskowski Widać to było w jego przemówieniach podsumowujących pierwszą turę - dodawał Dworczyk.

 

 

Rymanowski przypomniał, że Trzaskowski zapowiadał, że nie zamierza wetować "dobrych pomysłów rządu". - Kompletnie jest to niewiarygodne. Niestety - mówię to z żalem. Chciałbym, żeby polityka była bardziej merytoryczna i opierała się na dyskusji natomiast nie na właśnie takiej konfrontacji - odpowiedział szef KPRM, dodając, że Trzaskowski w przeszłości "negatywnie wypowiadał się o kluczowych programach", takich jak m.in. 500+.

 

WIDEO: minister Michał Dworczyk w "Gościu Wydarzeń"

  

 

- Mówiąc czysto teoretycznie - jeżeli będziemy mieli kolejny nawrót koronawirusa, nie będzie można przyjmować szybko kolejnych ustaw związanych z kolejnymi tarczami, być może nie będzie można przyjąć budżetu, nie będzie można przyjąć szeregu kolejnych ustaw, których pan prezydent nie będzie chciał podpisać, by wywołać konfrontacje pomiędzy swoim obozem politycznym, a rządem Prawa i Sprawiedliwości. W konsekwencji Polacy zostaną pozostawieni sami sobie - mówił Dworczyk.

 

"Rząd musi interweniować"

 

Minister był również pytany o zwołane przez premiera spotkanie szefów służb w Warszawie, w związku z podtopieniami.

 

ZOBACZ: Woda porwała auto, zatrzymało się na moście. Potężne nawałnice nad Polską

 

- To kolejna sytuacja, w której rząd musi zainterweniować, kiedy Warszawa ma problemy. Pamiętamy wszyscy awarię oczyszczalni ścieków "Czajka", kiedy rząd również musiał włączyć się do akcji, bo miliony, hektolitry ścieków wpadały do Wisły - mówił szef KPRM, dodając, że wiele instytucji użyteczności publicznej jest "odciętych od świata".

 

Odnosząc się do pytania, czy nie jest przesadą obciążanie Rafała Trzaskowskiego odpowiedzialnością za burzę, Dworczyk zaznaczył, że "oczywiście, nikt nie obarcza prezydenta stolicy tym, że pada deszcz".

 

- Pretensja jest do tego, jak miasto radzi sobie z następstwami różnego rodzaju problemów czy kataklizmów. Niestety urzędnicy Warszawy sobie z tym nie radzą – ocenił Dworczyk.

 

- Trzeba w tej sytuacji, w sposób oczywisty pomóc, a na taką pomoc, ze strony pana Rafała Trzaskowskiego warszawiacy nie zawsze mogą liczyć. Mamy dzisiaj tego kolejny przykład - dodawał.

 

Dotychczasowe odcinki "Gościa Wydarzeń" można oglądać w zakładce "Programy".

luq/bas/ Polsat News, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie