Najwyższe stopnie alarmowe po nocnych nawałnicach w Małopolsce. "Prawie cały powiat jest zalany"
150 razy do tej pory interweniowali strażacy w powiecie limanowskim po deszczach, które przeszły przez region w nocy - poinformowała straż pożarna. Zalany został m.in. szpital w Szczyrzycu. Także dla powiatu myślenickiego w województwie małopolskim IMGW podniósł stopień ostrzeżenia meteorologicznego do najwyższego.
- Prawie cały powiat jest zalany - poinformował w niedzielę nad ranem aspirant sztabowy Czesław Kulik ze straży pożarnej w Limanowej.
Wymieniał takie miejsca jak Kasinka Mała (gmina Mszana Dolna), gminę Jodłownik, gminę Dobra oraz gminę Tymbark. - W większość wsi nie ma prądu, drogi są zamulone - powiedział.
WIDEO: Zalany powiat limanowski w Małopolsce. Liczne podtopienia
W związku z padającym deszczem trzeba było na wyższe kondygnacje ewakuować pacjentów szpitala w Szczyrzycu, ponieważ wylała w tej miejscowości rzeka Stradomka. Zalane jest też centrum miejscowości.
Minionej doby sytuacja meteorologiczna w Polsce była bardzo niespokojna – podał w niedzielę IMGW. Jak zaznaczył, dla powiatu limanowskiego i myślenickiego w województwie małopolskim, konieczne było podniesienia stopnia ostrzeżenia meteorologicznego do stopnia najwyższego.
"Od 100 do 150 mm deszczu"
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podkreślił, że minionej nocy we wschodniej połowie kraju i miejscami na południu wystąpiły liczne burze i ulewne opady deszczu. "W Małopolsce, w powiatach limanowskim i myślenickim, w nocy w ciągu ośmiu godzin spadło lokalnie od 100 do 150 mm deszczu" – wskazał.
ZOBACZ: Burze nie odpuszczają. IMGW wydał ostrzeżenia
IMGW podkreślił jednocześnie, że monitorował sytuację i na bieżąco wydawał komunikaty i ostrzeżenia meteorologiczne oraz hydrologiczne. "Dla powiatu limanowskiego i myślenickiego w nocy 21 czerwca konieczne było podniesienia stopnia ostrzeżenia meteorologicznego do stopnia najwyższego, czyli trzeciego" – podkreślił Instytut.
Według danych IMGW najwyższą zmianę stanu wody w ciągu doby zanotowano na stacji Racibórz-Miedonia na Odrze (woj. śląskie), Jawiszowice na Wiśle (woj. małopolskie) oraz Krzyżanowice na Odrze (woj. śląskie). Także na rzekach górnej i środkowej Odry oraz górnej Wisły (w województwie dolnośląskim, śląskim, opolskim, wielkopolskim, małopolskim) notowano przekroczenia stanów alarmowych.
Przekroczenie stanów alarmowych
Najwyższe przekroczenia stanów alarmowych w dorzeczu Odry notowano na stacji wodowskazowej Kłodzko na Nysie Kłodzkiej oraz na stacji wodowskazowej Zgorzelec na Nysie Łużyckiej w województwie dolnośląskim. Instytut zaznacza, że obecnie stany alarmowe przekroczone są na 20 stacjach wodowskazowych w dorzeczu Odry.
"Najwyższe przekroczenia stanów alarmowych w dorzeczu Wisły notowano na stacji wodowskazowej Stradomka na Stradomce oraz na stacji wodowskazowej Stróża na Rabie w województwie małopolskim" - poinformował IMGW.
"Stany ostrzegawcze są obecnie przekroczone na 19 stacjach wodowskazowych w dorzeczu Wisły oraz na 30 stacjach wodowskazowych w dorzeczu Odry" - dodał.
Wysokie sumy opadów w sobotę zanotowano również punktowo w innych częściach kraju. "Silna ulewa przeszła nad miejscowością Marianowo (woj. podlaskie), gdzie w ciągu 1 godz. spadło około 50 mm deszczu, a suma opadu dobowego wyniosła około 80 mm" – podał Instytut.
W związku z prognozowanymi i obserwowanymi burzami i intensywnymi opadami deszczu, w sobotę i niedzielę IMGW wydał ostrzeżenia hydrologiczne 3 stopnia dla województwa śląskiego, małopolskiego, wschodniej części woj. opolskiego oraz dla południowych i północnych zlewni woj. dolnośląskiego.
Ostrzeżenia II stopnia
Ostrzeżenia II stopnia wydano dla zlewni w woj., dolnośląskim, opolskim i częściowo w wielkopolskim. Dla centralnej i wschodniej Polski obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne pierwszego stopnia.
Według prognoz IMGW, w niedzielę burze z silnymi opadami deszczu wystąpią we wschodniej połowie kraju oraz na południu – dla tego obszaru zostały wydane ostrzeżenia meteorologiczne o silnych burzach II stopnia.
ZOBACZ: Dziś burze z gradem w całej Polsce. W piątek sytuacja się pogorszy
Opady deszczu będą występować także na południowym zachodzie Polski. W poniedziałek nadal spodziewane są burze i silne deszcze, głównie we wschodniej połowie kraju. Taki typ pogody może się utrzymać nawet do piątku, zwłaszcza na południu kraju.
IMGW zaznacza równocześnie, że w ciągu najbliższych dni najwyższe wzrosty stanów rzek będą obserwowane w miejscach wystąpienia opadów burzowych, oraz związane ze spływem wód z górnych części zlewni. W rejonie górnej i środkowej Odry mogą wystąpić ponowne wzrosty stanów wody. Największe na dopływach górnej Odry i Odrze, lokalnie ponad 100 cm powyżej stanu alarmowego. Również wzrosty w zlewni Nysy Kołodziej, lokalnie do 100 cm ponad stan alarmowy. Występuje wysokie prawdopodobieństwo lokalnych powodzi.
WIDEO: Podtopiony szpital w Szczyrzycu, ewakuacja pacjentów
Nocne nawałnice dotknęły również inne regiony kraju. W związku z burzami i ulewami strażacy interweniowali w sobotę ponad 1,6 tys. razy.
Oprócz Małopolski, najwięcej wezwań odnotowano na Opolszczyźnie (217), Mazowszu (206), Śląsku (205), a także w województwie kujawsko-pomorskim (200) i dolnośląskim (194). W większości przypadków działania straży polegały na pompowaniu wody i usuwaniu powalonych lub nadłamanych drzew.
W miejscowości Korfantów, w powiecie nyskim na Opolszczyźnie, potopieniem były zagrożone cztery domy. By nie dopuścić do zalania strażacy umocnili wał przy stawach hodowlanych.
W niedzielę rano Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał kolejne ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami z gradem i opadami deszczu. Najbardziej intensywne zjawiska pogodowe prognozowane są na wschodzie, północy i południu kraju.
