Ustawa reprywatyzacyjna. Lewica przedstawiła projekt

Polska
Ustawa reprywatyzacyjna. Lewica przedstawiła projekt
PAP/Mateusz Marek
Lewica przedstawiła projekt ustawy reprywatyzacyjnej

Lewica przedstawiła w poniedziałek w Sejmie projekt ustawy reprywatyzacyjnej. Kandydujący na prezydenta z ramienia tej formacji Robert Biedroń zapowiedział rozpoczęcie konsultacji społecznych do projektu. Zaapelował też o współpracę nad projektem do wszystkich frakcji politycznych.

- To długo wyczekiwany moment na sprawiedliwość społeczną, której oczekują mieszkańcy miast od 1989 r. - podkreślił Biedroń zapowiadając dalsze prace nad projektem ustawy. Dodał, że przez "ostatnie 31 lat państwo w sprawie było silna wobec słabych i słabe wobec silnych".

 

ZOBACZ: Remontuje kamienicę czy "oczyszcza" ją z lokatorów?

 

Biedroń wyjaśnił, że państwo pozwalało na bezkarne funkcjonowanie tzw. czyścicieli kamienic. - Lokatorzy byli często w brutalny sposób przejmowani razem z kamienicami i wyrzucani na bruk - powiedział Biedroń. Polityk przypomniał też, że w ciągu ostatnich 30 lat złożono ponad 20 projektów ustaw dot. reprywatyzacji i żaden z tych projektów nie został przyjęty.

 

"Jesteśmy jedynym krajem postkomunistycznym, który pozwalał mafii wyrzucać ludzi z domów"

 

- Sprawiedliwości, jak się nie stało zadość, tak jej nie ma. (...) Patryk Jaki (były szef komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji w Warszawie - red.) i PiS nie tylko nie złapali tego byka za rogi, ale pozwolili mafii reprywatyzacyjnej nadal bezkarnie funkcjonować - dodał Biedroń.

 

Mówił, że w tej sprawie także "lista grzechów Platformy Obywatelskiej jest długa". - Polska jest jedynym krajem w bloku postkomunistycznym, który nie uregulował kwestii reprywatyzacyjnych. Jesteśmy jedynym krajem, który bezkarnie pozwalał mafii wyrzucać ludzi z domów - podkreślił.

 

 

Całkowite wygaśnięcie roszczeń

 

Projekty założeń do ustawy reprywatyzacyjnej proponowanych przez Lewicę zakłada m.in. całkowite wygaśnięcie roszczeń reprywatyzacyjnych za symboliczną rekompensatą dla spadkobierców oryginalnych właścicieli, koniec zwrotów nieruchomości w naturze, koniec handlu roszczeniami, rozwiązanie problemu reprywatyzacji zarówno w Warszawie, jak i w innych polskich miastach oraz społeczną kontrolę wygaszenia roszczeń reprywatyzacyjnych.

 

Jak podano, według Lewicy rekompensata dla spadkobierców własności powinna być w wysokości 10 proc. wartości nieruchomości, wyliczonej "historycznie", na dzień przejęcia przez Skarb Państwa. Skarb Państwa i samorządy mają też mieć możliwość przejmowania nieruchomości, które są zasiedziane od czasu wojny.

 

ZOBACZ: Reprywatyzacja warszawskich nieruchomości. Zatrzymany m.in. urzędnik magistratu

 

Ponadto Lewica zapowiada, że złoży też projekt nowelizacji ustawy o gospodarce nieruchomościami i kodeksu postepowania administracyjnego. To rozwiązanie ma pozwolić Warszawie na odmowę zwrotów budynków mieszkalnych, wykorzystując przepisy małej ustawy reprywatyzacyjnej. Nowelizacja ma też znacząco ograniczyć wysokość odszkodowań, jakie miasto musi płacić za odmowę zwrotów, uwzględniając uwarunkowania historyczne.

 

Biedroń podkreślił, że Lewica chce rozpocząć dyskusje o reprywatyzacji i przeprowadzić zmiany ustawowe przez Sejm. Zapowiedział, że jego formacja rozpoczyna konsultacje w tej sprawie i za kilka tygodni złoży w Sejmie "najlepszy projekt" ustawy reprywatyzacyjnej. Zaapelował do wszystkich kandydatów na prezydenta i do wszystkich sił parlamentarnych o współpracę w tej sprawie.

ac/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie