Kosiniak-Kamysz: bon turystyczny dyskryminuje seniorów i bezdzietnych

Polska
Kosiniak-Kamysz: bon turystyczny dyskryminuje seniorów i bezdzietnych
Polsat News
Władysław Kosiniak-Kamysz w programie "Gość Wydarzeń"

- Bon turystyczny to miało być 1000 złotych dla wszystkich pracujących. Skończyło się na zapowiedzi 500 zł na każde dziecko i uważam, że ta propozycja dyskryminuje seniorów, osoby, które płacą podatki i pracują, a nie mają dzieci, bo może jeszcze nie założyły rodziny, a może nie mogą mieć dzieci - mówił w programie "Gość Wydarzeń" lider PSL, kandydat na prezydenta Władysław Kosiniak-Kamysz.

Kosiniak-Kamysz przyznał, że zagłosuje "za" bonem wakacyjnym. - Nie będziemy blokować wsparcia. Będziemy zgłaszać poprawki i od nich uzależnimy to, z jakim entuzjazmem się podchodzi do takiego projektu - mówił lider PSL.

 

Bon turystyczny o wartości 500 zł na dziecko ma być przyznawany niezależnie od poziomu dochodów; skorzystać ma z niego 6 mln dzieci. O szczegółach mówił prezydent Andrzej Duda.

 

ZOBACZ: Prezydent ujawnia szczegóły "bonu turystycznego". Wiemy, do kiedy będzie ważny

 
- Jest monopolizacja sceny politycznej przez dwie partie, bo one się tak umówiły. Są w klinczu nienawiści między sobą. Nienawidzę się, a żyć bez siebie nie mogą - powiedział Kosiniak-Kamysz.
 
- Wpędzili nas w wojnę, w której oni wydają rozkazy, a my mamy je wykonywać. Nie godzę się na to. Chcę doprowadzić do Polski, która nie będzie biała czy czerwona, a będzie biało-czerwona - podkreślił.
 
"Podpalili Polskę i dobrze się przy tym bawią"
 
- Wymienia się prezydent raz z PiS, raz z PO. Czy mamy przez to poczucie większej wspólnoty? Czy żyje nam się lepiej i zgodniej? Nie stawiam między PiS a PO znaku równości - mówił lider PSL.
 

Jak dodał, "to klincz, w którym oni się dobrze urządzili". - Podpalili Polskę i dobrze się przy tym bawią. Dość tego. Trzeba nie tylko powiedzieć "koniec", ale też jak z tego wyjść - podkreślił.

 

Bogdan Rymanowski zapytał Kosiniaka-Kamysza o wpis Donalda Tuska, który były premier zamieścił na Twitterze w odpowiedzi na krytykę Kosiniaka-Kamysza. "Drogi Władku, masz pełne prawo do satysfakcji i dumy z naszych wspólnych ośmioletnich rządów" - napisał Tusk.

 

 

- Jestem dumny z rocznych urlopów macierzyńskich, "kosiniakowego", karty dużej rodziny, polityki senioralnej, pracy dla młodych, z całego systemu polityki rodzinnej i z tych wszystkich dokonań jestem dumny, ale nie jestem bezkrytyczny i tym się różnię od Donalda Tuska - stwierdził prezes PSL.

 

WIDEO: zobacz rozmowę z Kosiniakiem-Kamyszem

  

 

"Wydrapię oczy"

 

Pytany czy wstydzi się podniesienia wieku emerytalnego, odpowiedział: "nie". - To kwestia wyciągnięcia wniosków. Polskie społeczeństwo się starzeje, będą coraz większe obciążenia dla młodego pokolenia. Podniesienie wieku emerytalnego to była praktyka stosowana w Europie, w Polsce zostało to niezaakceptowane i to rozumiem. To jest wyciąganie wniosków - tłumaczył Kosiniak-Kamysz.

 

- Zawsze będą walczył o to, żeby system emerytalny mógł być bezpieczny dla emerytów i nie był tak obciążający dla młodego pokolenia - dodał.

 

ZOBACZ: Kosiniak-Kamysz proponuje "stypendia prezydenckie". Stawia ważny warunek

 

Jak podkreślił, "za emeryturę bez podatku wydrapię oczy i wszystko inne". - Rządzący przez ostatnie pięć lat nie zaproponowali, jak podnieść emerytury, ale żeby koszty pracy były niższe. Dziś państwo karze pracowników i pracodawców za to, że chcą pracować - mówił kandydat na prezydenta.

 

Dotychczasowe odcinki programu można obejrzeć tutaj.

prz/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie