Nowy most na Wiśle. Inaugracja z udziałem prezydenta

Polska
Nowy most na Wiśle. Inaugracja z udziałem prezydenta
PAP/Marcin Obara
Na realizację programu "Mosty Dla Regionów" rząd przeznaczył około 2,3 mld zł.

Nowy most na Wiśle pobudzi rozwój gospodarczy okolicy - mówił prezydent Andrzej Duda w niedzielę w Wilczkowicach Górnych na Mazowszu podczas spotkania z mieszkańcami dot. budowy nowego mostu.

Prezydent zwrócił uwagę, że most powstanie w ramach rządowego programu "Mosty dla Regionów". Podkreślał, że budowa ta jest bardzo istotna, gdyż na odcinku o długości ponad 70 km nie ma innego mostu, tylko przeprawa promowa.

 

Jak mówił Andrzej Duda, inwestycja powstanie w miejscu, gdzie latem 1939 r. otwarto most maciejowicki, zniszczony na początku drugiej wojny światowej i nieodbudowany przez 81 lat. Wskazał, że tamten most budowano z myślą o wojnie, natomiast ta budowa ma poprawić sytuację gospodarczą okolicy.

 

-Dzisiaj mamy zupełnie inny cel - (...) finansowy. W prosty sposób ten most przelicza się na pieniądze. Na pieniądze, które będą płynęły tutaj do kieszeni mieszkańców regionu, samorządów, z przyszłych inwestycji, które tutaj będą, z rozwoju gospodarczego, z tego że będzie łatwiej o miejsca pracy po obu stronach Wisły - podkreślił prezydent.

 

Na realizację programu "Mosty Dla Regionów" rząd przeznaczył z budżetu państwa około 2,3 mld zł.

 

"Nasz plan to podniesienie jakości życia Polaków"

 

Następnie, prezydent spotkał się z mieszkańcami miejscowości Gózd na Mazowszu.

 

Duda zaznaczył, że podróże po Polsce i osobisty kontakt z wyborcami są dla niego kluczowe, gdyż pozwalają na "rozumną troskę o dobro wspólne", która byłaby niemożliwa bez znajomości problemów, potrzeb i oczekiwań ludzi. Ocenił, że przez ostatnie pięć lat w Polsce nastąpiły zmiany na lepsze, bo "zostało uruchomionych wiele możliwości".

 

ZOBACZ: Duda: solidarność to jeden i drugi, nie jeden przeciw drugiemu

 

- Nasz plan to podniesienie jakości życia Polaków, żeby Polacy, nasi rodacy nie musieli wyjeżdżać za granicę, żeby nam młodzi nie emigrowali, żeby tutaj się kształcili, rozpoczynali swoją pracę, zakładali rodziny, mieli dzieci i je wychowali. Krótko mówiąc, żeby tutaj, na swojej ojcowiźnie, Polsce byli, zostawali, realizowali się i pracowali. Dla swoich rodzin, ale także dla Polski - powiedział.

 

Wskazał, że państwo, chcąc pomóc mieszkańcom, nie może np. zadeklarować obowiązkowego podniesienia wszystkim pensji, dlatego podniesiono na początek te świadczenia, które zależą od państwa: renty, emerytury, a także wprowadzono świadczenie 500 plus.

 

Bon 500+ na wakacje

 

Z kolei wczoraj, podczas wizyty w Stalowej Woli prezydent zapowiedział, że każde dziecko otrzyma na potrzeby wypoczynku 500 złotych. Świadczenie zastąpi zapowiadany wcześniej bon turystyczny w wysokości 1000 zł dla osób zatrudnionych na umowę o pracę. Głównym celem programu ma być wsparcie polskiej branży turystycznej.

 

Prezydent na spotkaniu z mieszkańcami powiedział, że przybył do Stalowej Woli jako kandydat na prezydenta. "Prosząc was pokornie o wsparcie i o głosy, nie tyle dla siebie, ile dla tego, żeby Polska dalej mogła się rozwijać, żeby dalej mogła podążać dobrą drogą" - zwracał się do mieszkańców Duda.

 

ZOBACZ: Rafał Trzaskowski zebrał wymaganą liczbę podpisów

 

- Kandyduję po to, żeby nikt nas o pięć lat nie cofnął, kandyduję po to, żeby nie przyszedł ktoś, kto zaburzy rozwój, kto będzie generował awantury i kłótnie, kto zamiast budować będzie się bił albo walczył jak zapowiadają co poniektórzy - powiedział prezydent.

sgo/ac/ polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie