Ustawa ws. wyborów wejdzie w życie 6 sierpnia? Tego chce wicemarszałek Senatu

Polska
Ustawa ws. wyborów wejdzie w życie 6 sierpnia? Tego chce wicemarszałek Senatu
Polsat News
Wicemarszałek Senatu zaproponowała, by ustawa ws. wyborów weszła w życie 6 sierpnia

Wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka (Lewica) zgłosiła do ustawy ws. wyborów prezydenckich poprawkę zakładającą, że ustawa wejdzie w życie 6 sierpnia 2020 r. Jej zdaniem, dopiero po opróżnieniu urzędu prezydenta, otworzy się "okienko konstytucyjne" do zarządzenia nowych wyborów.

Trzy połączone komisje senackie wznowiły we wtorek prace nad ustawą ws. organizacji wyborów prezydenckich w 2020 r.

 

Karty do głosowania w "obiekcie Poczty Polskiej"

 

Szef komisji ustawodawczej Krzysztof Kwiatkowski poinformował na wstępie wtorkowego posiedzenia, że "udało się odnaleźć pakiety wyborcze". Przekazał, że kierownictwo Poczty Polskiej poinformowało w piśmie, że "wszystkie pakiety są w posiadaniu Poczty Polskiej od 25 maja 2020 r. i są składowane w jednym z obiektów logistycznych Poczty Polskiej".

 

ZOBACZ: Sutryk: Poczta Polska nie jest uprawniona do otrzymania list wyborców

 

"Obiekt, w którym są przechowywane jest chroniony fizycznie oraz posiada zabezpieczenia techniczne. Dostęp do obiektu jest limitowany, a miejsce składowania pakietów już wewnątrz obiektu jest wydzielone i podlega bieżącej obserwacji przez pocztowe służby ochrony. W ocenie Poczty Polskiej zastosowane zabezpieczenia dają rękojmie braku dostępu do nich osobom nieupoważnionym" - głosi pismo.

 

W dokumencie poinformowano też, że Poczta Polska nie wykonywała zadania związanego z drukowaniem kart i pakietów wyborczych, a jej zadaniem było jedynie ich skompletowanie, dlatego "spółka nie dysponuje wiedzą, jaki był całkowity koszt wydrukowania pakietu wyborczego".

 

"Głęboki kryzys konstytucyjny"

 

Podczas posiedzenia wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka (Lewica) oceniła, że znaleźliśmy się w głębokim kryzysie konstytucyjnym, który nie wepchnął nas Covid-19, a Prawo i Sprawiedliwość. Podkreśliła, że o tym, kiedy mają się w Polsce odbyć wybory nie powinna decydować marszałek Sejmu, a konstytucja. Zdaniem Morawskiej-Staneckiej, konstytucyjny termin możliwości odbycia się wyborów prezydenckich zamknął się 23 maja.

 

- Konstytucja nic nie mówi o tym, że uchwała PKW stwierdzająca brak możliwości głosowania kandydatów stanowi podstawę ogłoszenia nowych wyborów. Art. 128 jest precyzyjny i przewiduje sytuację, że wybory mogą być zarządzone na inny termin - w razie opróżnieniu urzędu prezydenta - nie później niż w 14 dniu po opróżnieniu urzędu, a data ma być wyznaczona w ciągu 60 dni od tej daty. W związku z tym, okienko konstytucyjne do zarządzenia nowych wyborów otwiera się 6 sierpnia - mówiła. Zaapelowała też opinię ekspertów na temat tego, czy zgodnie z konstytucją wybory prezydenta mogą odbyć się między 23 maja a 5 sierpnia.

 

ZOBACZ: Kiedy Senat zajmie się ustawą dot. wyborów? Jest data

 

Wicemarszałek Senatu zgłosiła poprawkę zakładającą, że ustawa wejdzie w życie z dniem 6 sierpnia 2020 r. Jak poinformowała Morawska-Stanecka, jest to poprawka zgłoszona wspólnie z wicemarszałkiem Senatu Michałem Kamińskim (PSL).

 

Pięć dni na doręczenie

 

Senator PSL Jan Filip Libicki pytał przedstawicieli Poczty Polskiej, ile powinna mieć poczta na obsłużenie procesu wyborczego. Wiceprezes Poczty Polskiej Grzegorz Kurdziel mówił, że gdyby w wyborach prezydenckich korespondencyjnie będzie chciało głosować 15 proc. wyborów, poczta będzie potrzebowała pięć dni na doręczenie i jeden dzień na awizację. - Gdyby się okazało, że wszyscy Polacy chcą zagłosować w tym trybie korespondencyjnym, to proporcjonalnie musielibyśmy ten czas wydłużyć - mówił.

ac/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie