Tak za niespełna pół roku mogą wyglądać wnętrza samolotów. Złożono już wnioski patentowe
Włoska firma produkująca m.in. fotele pasażerskie dla wiodących linii lotniczych i producentów samolotów, przedstawiła wizualizacje, które pokazują, jak mogą wyglądać pokłady samolotów w dobie epidemii koronawirusa. Aviointeriors złożyła już wnioski patentowe na oba projekty i zapewnia, że może dostarczyć pierwsze fotele z przegrodami z przezroczystego materiału w czasie krótszym niż 6 miesięcy.
Aviointeriors nie jest jedynie firmą designerską, działa na rynku od ponad 40 lat i jest wiodącym producentem wyposażenia kabin lotniczych i foteli pasażerskich.
Biorąc pod uwagę obostrzenia wprowadzane w związku z koronawirusem, a także na wymogi, jakie mogą być nakładane na linie lotnicze, które będą chciały wznowić działalność, firma z siedzibą w Latinie (na południe od Rzymu) przedstawiła dwie gotowe propozycje - osłony na fotele: Glassafe dla klasy ekonomicznej i Janus, która wymagałaby rekonfiguracji ustawień siedzeń.
Aviointeriors
Włoski producent zapewnia, że oba zaprezentowane zestawy "można zainstalować na istniejących siedzeniach", a mają one umożliwić pasażerom przebywającym w ciasnych kabinach, bezpieczniejsze podróżowanie.
Dyrektor wykonawczy Aviointeriors Paolo Drago, zapewnia, że propozycje nie zajmują więcej miejsca niż w tradycyjnej konfiguracji. Jedynymi siedzeniami, których nie można zmodyfikować, byłyby siedzenia przy wyjściach awaryjnych, a wynika to z przepisów bezpieczeństwa.
ZOBACZ: Zapomnijcie o zagranicznych wakacjach - mówi prezes niemieckiej Izby Lekarskiej
Przegrody wykonane są z przezroczystego materiału, "dzięki czemu cała kabina jest harmonijna i estetycznie lekka", ale przy tym "doskonale odpowiada celowi stworzenia izolowanej przestrzeni wokół każdego pasażera", "minimalizuje kontakty między podróżującymi" i "obieg powietrza między pasażerami", co ma zmniejszyć prawdopodobieństwo zakażenia różnymi wirusami.
Aviointeriors
Przezroczyste osłony mają pozwolić na zachowanie wszystkich siedzeń na pokładzie samolotu. W innych przypadkach, gdyby należało zachować odstępy między fotelami lub robić podział na zasadzie tzw. "warcabów", liczba miejsc w samolotach zmniejszyła by się o 50 a nawet 70 procent.
Wersja Janus, charakteryzująca się odwróconym środkowym fotelem, wymagałaby wprawdzie rekonfiguracji ustawień, ale liczba foteli nie zmalałaby w znaczący sposób.
ZOBACZ: Wakacje po epidemii? 60 proc. Polaków prawdopodobnie nie wyjedzie na urlop
Aviointeriors złożyła już wnioski patentowe na oba projekty i zapewnia, że może dostarczyć pierwsze fotele w czasie krótszym niż 6 miesięcy.
