Prawie 10 tys. mandatów za gromadzenie się i przemieszczanie

Polska
Prawie 10 tys. mandatów za gromadzenie się i przemieszczanie
PAP/Łukasz Gągulski
W związku ze stanem epidemii w Polsce nasilone są kontrole policji mające na celu zapobieganie ewentualnym gromadzeniom się

- Od wejścia w życie ograniczeń w zakresie gromadzenia się i przemieszczania wystawiono 9,7 tys. mandatów; w ponad 2,3 tys. przypadków skierowanie wnioski do sądu o ukaranie - poinformował we wtorek rzecznik KGP insp. Mariusz Ciarka.

Z informacji przekazanej przez KGP wynika, że ostatniej doby policjanci sprawdzili ponad 114 tys. osób poddanych przymusowej kwarantannie.

 

Ciarka zaznaczył, że podczas kontroli, w około 260 przypadkach policjanci stwierdzili uchybienia, które w ocenie funkcjonariuszy kwalifikują się do ukarania. W ponad 70 przypadkach zwrócono się do policjantów o pomoc m.in. w zrobieniu zakupów czy wyniesieniu śmieci.

 

ZOBACZ: 20 tys. złotych kary za złamanie kwarantanny. Na zapłatę ma 7 dni

 

- Codziennie angażujemy do działań prewencyjnych, mając na celu egzekwowanie obecnie obowiązujących ograniczeń aż ok. 25 tys. policjantów wspieranych przez funkcjonariuszy straży miejskich oraz żołnierzy, głównie z Żandarmerii Wojskowej - poinformował Ciarka.

 

- Policjanci dbają o nasze bezpieczeństwo i zdrowie. Nie chcemy mieć powodów do karania, dlatego apelujemy o stosowanie się do obowiązujących ograniczeń - zaznaczył Ciarka.

 

Ponad 9,7 tys. mandatów

 

Dodał, że jednak nie wszyscy wykazali się odpowiedzialnością i w ciągu ostatnich 2 tygodni od wejścia w życie ograniczeń w zakresie gromadzenia się i przemieszczania wystawiono ponad 9,7 tys. mandatów, a w ponad 2,3 tys. przypadkach skierowano wnioski o ukaranie do sądu.

 

- Wiele razy Polacy udowadniali, że potrafią być solidarni i odpowiedzialni. Teraz ta wzajemna dyscyplina i odpowiedzialność jest tym ważniejsza, że nikt z nas nie wie, czy jest nosicielem, a co za tym idzie może zarażać inne osoby - powiedział Ciarka.

 

Zaznaczył, że policjanci będą egzekwować obowiązujące obecnie ograniczenia, nakazy i zakazy. - Nie chcemy mieć powodów do karania, ale nieodpowiedzialne osoby, które będą ignorować przepisy, muszą liczyć się z konsekwencjami - ostrzegł.

 

ZOBACZ: Jechał konno po ścisłym centrum Kielc, w dodatku był nietrzeźwy [WIDEO]

 

Przypomniał, że zgodnie z ustawą o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi inspektor sanitarny może wymierzyć grzywnę w wysokości od 5 do 30 tys. złotych. - Apelujemy o rozsadek i odpowiedzialność - zostańmy w domu dla naszego wspólnego dobra" - dodał.

 

Kwarantanna nakładana jest na osoby zdrowe, które miały styczność z osobami zakażonymi lub podejrzanymi o zakażenie koronawirusem. Trwa 14 dni. W jej czasie nie wolno opuszczać miejsca zamieszkania. 

ac/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie