Niepokojące odkrycie naukowców. Nowe, nieznane objawy koronawirusa

Świat
Niepokojące odkrycie naukowców. Nowe, nieznane objawy koronawirusa
PAP/EPA/MOHAMMED SABER
Szpitale w Wuhan zaczęły przygotowywać się na przyjęcie zwykłych pacjentów, którzy nie mają koronawirusa.

Chińscy naukowcy przyjrzeli się przypadkom chorych na koronawirusa z prowincji Hubei i odkryli, że ma on nowe, nieznane oblicze. Część pacjentów nie miała kaszlu, trudności z oddychaniem i wysokiej temperatury. Zamiast tego mieli biegunkę, wymioty i brak apetytu. Nie wiadomo jakie znaczenie będzie mieć to odkrycie dla walki z pandemią.

Zakażenie koronawirusem może objawiać się podwyższoną temperaturą ciała, sięgającą 38 stopni Celsjusza, bólami całego ciała, kaszlem i problemami z oddychaniem. To objawy, które uważane są za typowe i dlatego służby medyczne szukają osób uskarżających się na takie dolegliwości.

 

Ale naukowcy podejrzewają teraz, że zakażeniu mogą towarzyszyć inne symptomy, które związane są z przewodem pokarmowym, a które do tej pory nie były brane pod uwagę jako swoiste dla zakażenia nowym wirusem.

 

Nowe objawy koronawirusa

 

Zdaniem naukowców na początkowym etapie choroby Covid-19 pacjenci mogą uskarżać się na brak apetytu, biegunkę, a nawet wymioty.

 

Z wyników badań opublikowanych w środę na stronie czasopisma medycznego "American Journal of Gastroenterology" jako "pilne" wynika, że biegunkę i brak apetytu obserwowano u połowy przebadanych pacjentów.

 

ZOBACZ: To pierwszy taki dzień od wybuchu epidemii. W Wuhan nie ma nowych przypadków zakażeń

 

Naukowcy przyjrzeli się danym uzyskanym od 204 pacjentów z chińskiej prowincji Hubei, u których wystąpienie koronawirusa potwierdziły badania. To właśnie tam było zlokalizowane światowe epicentrum pandemii koronawirusa.

 

Potrzebne dodatkowe badania

 

Kiedy spośród objawów związanych z układem pokarmowym wykluczono brak apetytu i tak została jeszcze jedna piąta pacjentów z biegunką i wymiotami. Z badania wynika, że siedmioro pacjentów miało objawy "trawienne", ale w ogóle nie miało tych związanych z funkcjonowaniem układu oddechowego mimo stwierdzenia u nich koronawirusa.

 

Według naukowców jest za wcześnie, aby stawiać tezę, że koronawirusowi zawsze towarzyszą problemy trawienne. W tym celu będą potrzebne badania większej liczby przypadków. Jednak już teraz eksperci uznali, że objawy na które teraz zwrócili uwagę, mogą odpowiadać za dużą liczbę zakażeń koronawirusem wśród pracowników personelu medycznego, gdy epidemia wybuchła. Przyznają jednak, że mogło to także wynikać z niedostatecznego zabezpieczenia służb medycznych w początkowej fazie epidemii.

 

Publikację przygotowało kilkudziesięciu profesorów i doktorów medycyny z Chin we współpracy z tamtejszymi ośrodkami diagnostycznymi, które zajmowały się badaniem pacjentów.

 

W publikacji uwzględnione zostały wyniki uzyskane między 18 stycznia i 28 lutego z trzech szpitali w prowincji Hubei: Wuhan Hanan, Wuhan Union i Centralnego Szpitala Huangong.

 

hlk/ polsatnews.pl, CNN
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie