Jak w ciągu tygodnia zmieniło się podejście Polaków do koronawirusa? [SONDAŻ]

Rzecznik rządu: wszyscy ministrowie poddani testom na obecność koronawirusa

Pierwsze badanie miało miejsce w dniach 9-10 marca. Druga część w dniach 12-13 marca. Badanie to zakończyło się przed wieczorną konferencją polskiego rządu ostrzegającą przed koronawirusem.

Boimy się o bliskich 

Już niemal wszyscy uważamy, że liczba zakażonych będzie nadal rosła (93 proc.). Ponadto, już co trzeci Polak już wierzy, że liczba zakażonych w Polsce osiągnie poziom kryzysowy.

Prawie połowa z nas (42 proc.) uważa za prawdopodobne, że ktoś z ich bliskich zarazi się koronawirusem. Tydzień wcześniej, podczas pierwszej fali badania (9-10 marca) było to 33 proc. ankietowanych.

Między pierwszą a drugą falą badania wzrosło też poczucie, że koronawirus stanowi wysokie zagrożenie dla naszej rodziny (48 proc.), pracy (43 proc.) i gospodarki (80 proc.).

98 procent z nas częściej myje ręce

Polacy zintensyfikowali działania zapobiegające zarażeniu wirusem. Niemal wszyscy (98 proc.) częściej myją ręce. Zdecydowania większość unika podawania rąk innym ludziom (81 proc.) i podróżowania komunikacją publiczną (80 proc.).

Warto przy tym pamiętać, że zmiany te miały miejsce przed zaostrzeniem środków bezpieczeństwa ogłoszonym przez władze w piątek wieczorem.

ZOBACZ: Czy wojsko wkroczy na ulice? Premier odpowiada na pytania internautów

Poparciem Polaków cieszą się odgórne zakazy nakładane przez rząd. 13 marca za odwołaniem imprez masowych było 95 proc. ankietowanych. Z kwarantanną dla przyjeżdżających zza granicy zgodziło się 90 proc. respondentów, a z zakazem podróży zagranicznych 84 proc. (podczas pierwszej fali badania było to 64 proc.).

Koronawirus co sekundę

W ostatnim tygodniu średnio co sekundę publikowana była treść na temat koronawirusa - to dwa razy częściej, niż w tygodniu, gdy zdiagnozowano pierwszego pacjenta w Polsce.

W tygodniu od 9 do 15 marca wszystkich udostępnionych w sieci treści na temat koronawirusa na godzinę było średnio 5162.

ZOBACZ: Koronawirus w Warszawie. Straż miejska zawiezie nietrzeźwych do domu

IPSOS zbadał, jakie to typy treści: są to informacje z portali internetowych (artykuły i komentarze), wpisy z Facebooka (tylko profile publiczne), Instagrama (treści z profili publicznych), Twittera (łącznie z udostępnieniami czyli z retweetami) oraz materiały z serwisów wideo, portalu Wykop, a także blogów i forów internetowych.

Wyniki sondażu pochodzą z badań telefonicznych CATI przeprowadzonych na reprezentatywnej próbie Polaków. Każdy pomiar obejmuje 500 badanych.

WIDEO: Niezależność energetyczna - Szczerze o pieniądzach odc. 107