Prezydent: przekonujcie sąsiadów, by głosowali za mną

Polska
Prezydent: przekonujcie sąsiadów, by głosowali za mną
PAP/Tytus Żmijewski
"Wiele zadań jeszcze przed nami. Część z nich musi być kontynuowana, bo to warunek tego, czy będziemy mieli silną Polskę i czy będziemy mieli Polskę rzeczywiście zamożną" - mówił prezydent

500plus i 300plus są inwestycją państwa w polską rodzinę; to jest prawdziwa polityka prorodzinna - powiedział w czwartek w Chełmnie prezydent Andrzej Duda. Prosił o głosy w zbliżających się wyborach prezydenckich, "żeby Polska mogła być dalej dobrze naprawiana".

Prezydent stwierdził, że ważne jest, aby Polska była państwem sprawiedliwym, by zwyciężała w niej uczciwość, a nie cynizm i draństwo, a także by była państwem, które dobrze funkcjonuje i zapewnia obywatelom dobre warunki życia. - Ja o takiej właśnie Polsce marzę i taką Polskę chcę budować - mówił Duda.

 

"Nie rozdawnictwo, a inwestycja"

 

Wskazywał, że rząd PiS prowadzi "skuteczną politykę". Wyliczał, że podniesiono płacę minimalną, zredukowano bezrobocie, wprowadzono też programy wspierające rodziny, jak 500plus czy 300plus.

 

Prezydent ocenił, że programy te nie są rozdawnictwem, a inwestycją państwa polskiego w polską rodzinę. - Po to są te pieniądze. To jest prawdziwa polityka prorodzinna. Dla mnie to jest ważny element ustroju, który jest wpisany w polską konstytucję, społecznej gospodarki rynkowej, ustroju gospodarczo-politycznego, który zbudował Europę Zachodnią w jej zamożności - zaznaczył.

 

ZOBACZ: Prezydent podpisał ustawę na peronie dworca. Rusza program Kolej Plus

 

Prezydent zadeklarował, że będzie czynił wszystko, by Polska dalej się rozwijała i we wszystkich miejscach naszego kraju postępowało uprzemysłowienie oraz by było coraz więcej miejsc dobrze płatnej pracy.

 

- Wiele zadań jeszcze przed nami. Część z nich musi być kontynuowana, bo to warunek tego, czy będziemy mieli silną Polskę i czy będziemy mieli Polskę rzeczywiście zamożną - mówił prezydent. Wśród tych rozpoczętych, ale nie zakończonych zadań wymienił "naprawę wymiaru sprawiedliwości, którą trzeba zakończyć i naprawę służby zdrowia". Andrzej Duda mówił też o modernizacji polskiej armii.

 

"To niezwykle istotne, by tu był spokój i zgoda"

 

- Ale, aby to wszystko mogło być dokończone, by mogło być dalej realizowane, potrzebna jest dobra współpraca pomiędzy prezydentem, rządem i parlamentem, czyli większością parlamentarną po to, by te ustawy, które są dobre i służą budowie silnego i zamożnego państwa (...) by te ustawy mogły być realizowane, mogły wejść w życie. Proszę państwa, to jest niezwykle istotne, by tu był spokój i zgoda - podkreślał prezydent.

 

Mówił, że jak "czasem zostanie popełniony jakiś błąd, jak jakaś decyzja jest niesłuszna, prezydent musi interweniować i zatrzymać działanie nawet własnego obozu politycznego, z którego wyszedł i które popiera".

 

ZOBACZ: Kidawa-Błońska o aborcji. "Powinna być edukacja seksualna"

 

- Żeby to wszystko mogło być, proszę państwa o wsparcie w kampanii wyborczej i proszę o państwa głosy. Chcę, byśmy mieli Polskę silną, sprawiedliwą, uczciwą i bezpieczną. To jest moje dążenie, żebyście państwo mogli w takiej Polsce żyć - powiedział prezydent Duda.

 

Prosił uczestników spotkania, by namawiali bliskich i sąsiadów, by na niego głosowali, jak mówił, "tak, aby zostały utrzymane dobre trendy". - Żeby Polska mogła być dalej dobrze naprawiana, żebyśmy dalej budowali Polskę pomyślności, podmiotowości, Polskę liczącą się i dumną, opartą na naszej tradycji. Tradycji chrześcijańskiej, z której wyrosła nasza kultura. Żebyśmy z Zachodu brali to, co dobre, te wzorce, które pomagają rozwijać gospodarkę, które pomagają wzmacniać państwo, ale byśmy daleko od siebie odpychali te, które niszczą rodzinę i tradycję - wyliczał Andrzej Duda.

bia/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie