"Fajnie jest być bohaterem". 6-latek uratował mamę, dostał prezent od premiera [WIDEO]

Polska
"Fajnie jest być bohaterem". 6-latek uratował mamę, dostał prezent od premiera [WIDEO]
Polsat News
Po tym jak dostał prezent od premiera, chłopiec udzielił swojego pierwszego wywiadu

- Chciałem pogratulować Rafałkowi, że wykorzystując ten numer (112 - red.) prawdopodobnie uratował mamie życie. Wykazał się naprawdę ogromną przytomnością umysłu. To bardzo dzielny i mądry chłopiec - mówił w czwartek premier Mateusz Morawiecki. Spotkał się z sześciolatkiem, który zadzwonił pod numer alarmowy, gdy jego mama straciła przytomność. Chłopiec udzielił swojego pierwszego wywiadu.

We wtorek, tuż po dziewiętnastej dyspozytor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego odebrał telefon przekierowany z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Katowicach (WCPR). Sześciolatek zadzwonił z telefonu komórkowego pod numer 112. Dyspozytor WCPR przekazał rozmowę do Ośrodka Koordynacji WPR w Katowicach.

 

ZOBACZ: "Upadła, zamknięte ma oczka". 6-latek z Rybnika uratował mamę

 

- Mama upadła, leży na podłodze, zamknięte ma oczka – mówił sześciolatek. Dyspozytorka przeprowadziła wywiad z chłopczykiem. Ten podał dane – swoje i mamy – oraz adres, pod który ma przyjechać ambulans i poprosiła go, by wyszedł na korytarz i wezwał pomoc. Zareagowała sąsiadka, która potem rozmawiała z dyspozytorem medycznym i wykonywała jego polecenia.

 

Mama Rafała straciła przytomność na skutek przewlekłej choroby. Jak mówią ratownicy, doszło do omdlenia i zapaści i gdyby nie reakcja dziecka, mogłoby dojść do tragedii.

 

"Uratował mamie życie drugi raz"

 

- Rafałek ma sześć lat, ma wspaniałą mamę i babcię, które są tutaj razem z nami. Myślę, że mama zawdzięcza mu bardzo wiele, kocha go pewnie bezgranicznie, ale od dwóch dni, prawdopodobnie zawdzięcza mu też życie - mówił w czwartek wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.

 

Razem z premierem pogratulowali 6-latkowi przytomności umysłu i błyskawicznej reakcji.

 

- Wnuk uratował córce drugi raz życie - powiedziała Genowefa Kazimierska, babcia Rafała. Nawiązała do sytuacji, gdy mama chłopca upadła przy przedszkolu. 

Kobiecie nie pomógł żaden przechodzień. Rafał zauważył, że pobliską drogą przejeżdża radiowóz. Pomachał więc policjantom, którzy zawiadomili pogotowie. 

 

WIDEO: 6-latek prawdopodobnie uratował mamie życie. Otrzymał zasłużoną nagrodę

  

 

- W najróżniejszych sytuacjach, najróżniejszych problemach znajdują się nasi rodacy. Szanowni państwo, miejcie na uwadze ten numer 112. On może uratować życie. To jest uniwersalny numer, pod który można zadzwonić - dodał premier Morawiecki.

 

Premier przybił z małym bohaterem "żółwika" i "piątkę". Następnie wręczył mu polską flagę i prezenty. Upominek dla Rafaka wręczył również wojewoda.

 

"Uczyło mnie przedszkole, mama i tata"

 

Rafałek został zapytany przez dziennikarzy skąd wiedział, że ma zadzwonić pod numer 112.

 

- Uczyło mnie przedszkole i mama i tata - odpowiedział 6-latek. Dodał, że kiedy dyspozytor odebrał telefon, przedstawił się, podał swój adres i powiedział, że mama upadła. Zapewnił jednak, że w ogóle się nie bał. Po tym, jak dyspozytorka kazała mu wołać o pomoc, bezbłędnie wykonał polecenie.

 

ZOBACZ: Śmierć wśród przechodniów. Nikt nie pomógł umierającemu 84-latkowi

 

- Przyszła sąsiadka do mnie i zobaczyła, że mama u mnie leży. A dalej gadała sąsiadka - dodał Rafałek.

 

Na pytanie "kto to jest bohater?" odpowiedział: "Batman, Spiderman i Kapitan Ameryka".

 

WIDEO: pierwszy wywiad 6-letniego Rafała, który uratował mamę

  

 

- A czy ty czujesz się bohaterem? - zapytała dziennikarka.

 

- Tak.

 

- A czy fajnie jest być bohaterem?

 

- Tak - podsumował chłopiec.

bas/hlk/wka/ polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie