Tafla lodu przecięła szybę samochodu jak nóż. O krok od tragedii na A1 [ZDJĘCIA]
Groźny wypadek na autostradzie A1. Z naczepy samochodu ciężarowego spadł kawałek lodu, który uderzył w auto osobowe jadące z tyłu. Lód przebił szybę czołową i wpadł do środka pojazdu, raniąc kobietę, która nim kierowała.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek 6 stycznia na autostradzie A1 między węzłami Żory i Świerklany.
ZOBACZ: Pijana 59-latka wjechała pod pociąg w Wielkopolsce. Zbiegła z miejsca wypadku
Na jadący za ciężarówką samochód osobowy spadła w pewnym momencie duża bryła lodu, która zsunęła się z naczepy tira.
Płaska tafla lodu przecięła przednią szybę Fiata Punto jak nóż i wpadła do środka, raniąc prowadzącą samochód kobietę.
Kierująca osobówką została przewieziona do szpitala.
Do właściwego przygotowania pojazdu do podróży zobowiązują kierowców przepisy.
Art. 66 Prawa o ruchu drogowym nakłada na kierowcę obowiązek utrzymania pojazdu w takim stanie, aby korzystanie z niego nie zagrażało ani bezpieczeństwu osób, które nim jadą, ani innych uczestników ruchu drogowego. Pojazd powinien być przygotowany do jazdy w taki sposób, aby nie narażał kogokolwiek na szkodę.
Dlatego kierowcy ciężarówek powinni usunąć z plandek i zabudów przyczep oraz z naczep zalegający na nich śnieg i lód. Powinni o to zadbać szczególnie po dłuższym postoju.