8,5 tony podrabianych zabawek. 22-latek wiózł je do stolicy

Polska
8,5 tony podrabianych zabawek. 22-latek wiózł je do stolicy
KAS w Zielonej Górze

Ponad 28 tysięcy sztuk podrobionych zabawek znanych światowych producentów zatrzymali funkcjonariusze lubuskiej KAS. Wartość podrobionych towarów oszacowano na ok. 1,9 mln zł. Towar przewoził 22-letni kierowca tira z portu w Hamburgu do jednej z warszawskich firm.

Funkcjonariusze KAS z Lubuskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gorzowie Wielkopolskim wytypowali tira do kontroli na terenie byłego przejścia granicznego w Świecku.

 

Już wstępna analiza dokumentów przewozowych (m.in. brak daty wystawienia) skłoniła kontrolujących do skierowania pojazdu do szczegółowej kontroli.

 

Kontrolerzy szybko zorientowali się, że to podróbki

 

"Kierowca ciężarówki, 22-letni mieszkaniec woj. mazowieckiego, oznajmił mundurowym, że kontener pobrany w porcie w Hamburgu przewozi do jednej z warszawskich firm i nie wie, co się w nim znajduje. W jego wnętrzu funkcjonariusze odkryli m.in. kartony z lalkami i figurkami opatrzonymi logotypami znanych producentów – łącznie ok. 28 tys. szt." - poinformowała KAS.

 

ZOBACZ: Nie pierwsza taka akcja KAS. Pół miesiąca temu też przejęła podrabiane zabawki

 

Sposób wykonania i naniesienia znaków towarowych, pakowanie oraz jakość wykonania wskazywały, że kontrolujący mogą mieć do czynienia ze zwykłymi podróbkami.

 

Powiadomione kancelarie prawne, reprezentujące właścicieli podrobionych znaków towarowych, potwierdziły podejrzenia o braku autentyczności produktów. Wartość podrabianych towarów, w przypadku ich oryginalnych odpowiedników, oszacowano na ok. 1,9 mln zł. W sumie ważyły 8,5 tony. 

 

Ruch po stronie właścicieli znaków towarowych

 

Podejrzana partia towaru została zatrzymana do dyspozycji Lubuskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gorzowie Wielkopolskim.

 

"Teraz od właścicieli podrobionych znaków towarowych należy następny krok – mogą np. zdecydować się na wystąpienie na drogę sądową. Najczęściej w takich przypadkach sąd orzeka o obowiązku zniszczenia towaru i dodatkowych karach finansowych dla importerów podróbek" - przekazali celnicy.

 

Ustawa o prawie własności przemysłowej za bezprawne wykorzystywanie znaku towarowego i handel podróbkami przewiduje grzywnę, karę ograniczenia lub pozbawiania wolności do 2 lat. W przypadku dużej skali procederu kara może sięgnąć od 6 miesięcy do nawet 5 lat więzienia.

wka/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie