Wyrzucił z auta reklamówkę z pieniędzmi. "Bo go uwierała"

Pracownica stacji paliw w Zdzieszowicach (woj. opolskie) zobaczyła na trawniku reklamówkę wypełnioną pieniędzmi. Po sprawdzeniu monitoringu przez policję okazało się, że torbę wyrzucił pasażer bmw. W środku było ponad 4 tys. zł, które wróciły już do właściciela. Policja czeka na informację o wypłaceniu znaleźnego.
Pracownica stacji znalazła reklamówkę z pieniędzmi na trawniku i zawiadomiła policję.
Okazało się, że torba nie została zgubiona ani zapomniana. Celowo z auta wyrzucił ją pasażer, który przyjechał w bmw.
Usiadł na reklamówce
Mężczyzna wszedł do samochodu i usiał na reklamówce. Torba uwierała mężczyznę, który zirytował się tym faktem i nie sprawdzając zawartości, wyrzucił pakunek z auta.
Dzięki nagraniu z monitoringu funkcjonariusze dotarli do właściciela bmw i ustalili, do kogo należały pieniądze.
WIDEO: nie sprawdził zawartości i wyrzucił torbę z auta
"Pieniądze trafiły już do prawowitego właściciela. Teraz policjanci ze Zdzieszowic czekają na informacje od pracownicy stacji o otrzymaniu znaleźnego" - poinformowała opolska policja.