Schetyna: Budka jednym z naturalnych kandydatów na szefa klubu KO

Polska
Schetyna: Budka jednym z naturalnych kandydatów na szefa klubu KO
PAP/Mateusz Marek
Schetyna podkreślił, że senatorowie-elekci KO i reszty opozycji to jest bardzo dobra drużyna

Borys Budka jest jednym z naturalnych kandydatów na przewodniczącego klubu Koalicji Obywatelskiej - powiedział w czwartek lider PO Grzegorz Schetyna. Nie odpowiedział jednoznacznie na pytanie czy byłby skłonny oddać na niego głos. "Zależy kto jeszcze będzie kandydował" - zaznaczył.

W czwartek po południu Schetyna ma się spotkać z tymi posłami Koalicji Obywatelskiej nowej kadencji, którzy nie zasiadali w Sejmie kończącej się VIII kadencji.

 

Przed spotkaniem dziennikarze pytali lidera PO o wiceszefa partii Borysa Budkę, który zamierza kandydować na przewodniczącego klubu Koalicji Obywatelskiej. - Rozmawialiśmy zaraz po wyborach, rozmawiałem z nim i uważam, że jest jednym z naturalnych kandydatów - powiedział lider PO.

 

Dopytywany czy oddałby głos na obecnego wiceszefa PO, Schetyna odpowiedział: "zależy kto jeszcze będzie kandydował". - Zobaczymy jaka będzie propozycja zmieszczenia wszystkich środowisk, które tworzą Koalicję Obywatelską, bo to jest bardzo ważne, by na to spojrzeć całościowo. To jest na pewno jedna z naturalnych kandydatur, dlatego że jest wiceprzewodniczącym partii - zaznaczył Schetyna.

 

ZOBACZ: Znamy treść protestów wyborczych PiS i KO

 

W piątek spotkanie z senatorami opozycji

 

Szef Platformy, odnosząc się do wyborów wewnętrznych w partii, powiedział że jest gotów rozmawiać na temat swego startu na przewodniczącego PO. - Natomiast najpierw te wszystkie sprawy, które pozwolą obronić Senat, skonsumować zwycięstwo, obronić ten proces wyborczy, który jest ciągle podważany przy protestach odnośnie liczenia głosów i potem następne kroki - powiedział Schetyna.

 

Lider PO potwierdził, że w piątek ma w planach spotkanie z senatorami opozycji.

 

Spotkanie szefa PO z posłami KO, którzy nie zasiadali w Sejmie mijającej kadencji, zaplanowane jest na godz. 14.30. Takich parlamentarzystów jest kilkudziesięciu, m.in. dawnych posłów SLD i PiS, b. europosłów, b. senatorów lub osób niezwiązanych wcześniej bezpośrednio z polityką, jak np. dziennikarz sportowy Tomasz Zimoch, aktorka Klaudia Jachira, b. szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Maciej Lasek czy działacze społeczni: Joanna Jaśkowiak i Franciszek Sterczew.

 

ZOBACZ TEŻ - Protesty wyborcze PiS. PKW negatywnie zaopiniowała jeden z nich

 

"Na razie muszę przypilnować kwestii Senatu"

 

Wcześniej Schetyna w internetowym programie "Rzecz o polityce" był pytany, czy po wyborach nie widzi powodu do dymisji z funkcji szefa Platformy. - Na razie muszę przypilnować kwestii, które są dzisiaj najważniejsze, tzn. kwestia Senatu, wybór w Senacie, wybór w klubie - to jest kwestia najbliższych dni - powiedział Schetyna.

Dopytywany był, czy będzie ubiegał się o ponowny wybór na przewodniczącego PO. - Biorę to też pod uwagę, dzisiaj to nie jest dla mnie priorytet (...) jeszcze zobaczymy, nie chcę budować poczucia, że chcę zrobić coś na siłę czy przeciwko - powiedział Schetyna.

- Ja chcę dzisiaj skończyć to, co jest najważniejsze, czyli zamknąć zwycięstwo do Senatu konkretnym wyborem prezydium Senatu, przeprowadzić wybory w klubie parlamentarnym i być gotowym do konstrukcji wyborów kandydata KO na prezydenta i przewodniczącego PO - dodał Schetyna.

 

"Próby korupcji politycznej ze strony PiS"


Na uwagę, że jest poczucie, że "jest przywiązany do stołka" przewodniczącego partii, odparł, że "tak zupełnie nie jest".

Schetyna podkreślił też, że senatorowie-elekci Koalicji Obywatelskiej i reszty opozycji to jest bardzo dobra drużyna.

Dodał, że ze strony PiS były "próby korupcji politycznej", aby przeciągnąć senatorów na swoją stronę zdobyć większość w izbie. - Spaliły na panewce, stąd takie zaangażowanie PiS-u teraz w liczenie (ponowne - red.) głosów i budowanie większości w inny sposób - powiedział Schetyna.

- Senat w rękach opozycji to jest absolutnie nowe otwarcie i wierzę, że pokażemy, że może jedna z izb parlamentu normalnie funkcjonować (...). Że nie będzie takich wariantów, jak były w poprzedniej kadencji, że na skróty przeprowadza się ustawy w ciągu kilkunastu godzin - mówił lider PO.

Zaznaczyła, że Senat ma inicjatywę legislacyjną i na temat wniosków Senatu będą przeprowadzane debaty w Sejmie. - My musimy nauczyć się innego rodzaju parlamentaryzmu, w którym jest debata, otwartość, szanuje się prawa opozycji, a nie robi się tak, jak przez ostatnie cztery lata - powiedział Schetyna.

dk/msl/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie