Oficjalne wyniki wyborów: PiS - 235 mandatów, KO - 134

Polska

W niedzielnych wyborach do Sejmu PiS uzyskało 43,59 proc. głosów, Koalicja Obywatelska - 27,40 proc., SLD - 12,56 proc., PSL - 8,55 proc., a Konfederacja - 6,81 proc. - podała Państwowa Komisja Wyborcza. Frekwencja w wyborach parlamentarnych wyniosła 61,74 proc. Oficjalny podział mandatów: PiS - 235, KO - 134, SLD - 49, PSL - 30, Konfederacja - 11, Mniejszość Niemiecka - 1.

Na PiS zagłosowało 8 051 935 osób, czyli 43,59 proc. Z kolei na Koalicję Obywatelską oddano 5 060 355 głosów, co stanowi 27,40 proc.

 

Komitet wyborczy SLD skupiający również Wiosnę i Lewicą Razem zdobył 2 319 946 głosów, czyli 12,56 proc. Na komitet wyborczy PSL oddano 1 578 523 głosy, co stanowi 8,55 proc. Piąte miejsce zajęła Konfederacja, na którą oddano 1 256 953 głosy, co daje im wynik 6,81 proc.

 

Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Wiesław Kozielewicz podał, że w podziale mandatów nie uczestniczyły: lista KW Prawica, lista KW Akcja Zawiedzionych Emerytów i Rencistów, lista KKW Koalicja Bezpartyjni i Samorządowcy oraz lista KW Skuteczni Piotra Liroya-Marca, gdyż nie przekroczyły progu wyborczego. 

 

  

 

Frekwencja w niedzielnych wyborach do Sejmu i Senatu wyniosła 61,74 proc. – poinformował w poniedziałek przewodniczący PKW Wiesław Kozielewicz. Przedstawiając oficjalne wyniki wskazał, że to najwyższa frekwencja w wyborach parlamentarnych w ostatnich 30 latach.

 

Podał, że w wyborach wzięło udział 18 mln 678 tys. 457 Polek i Polaków. - To jest 61,74 proc. uprawnionych do głosowania – poinformował.

 

Dotychczas najwyższą frekwencję w wyborach parlamentarnych – jak zauważył – zanotowano w 2007 r.; wyniosła ona wówczas 53,88 proc.

 

ZOBACZ WIĘCEJ: Tusk i Kaczyński na jednej liście w Gdańsku. Wystawili ich... ludowcy

 

- Jest wielu ojców tego naszego wspólnego osiągnięcia. Przede wszystkim to rodacy, którzy tak tłumnie udali się do lokali wyborczych, aby aktywnie uczestniczyć w święcie demokracji. Nie bez znaczenia dla osiągnięcia tego rezultatu była profrekwencyjna kampania wszystkich komitetów wyborczych, również mobilizujące wskazania płynęły ze świata mediów – ocenił.

 

Mniej nieważnych głosów

 

W niedzielnych wyborach do Sejmu i Senatu oddano 207 tys. 747 nieważnych głosów, co stanowiło 1,11 proc. ogólnej liczby głosów - poinformowała w poniedziałek wieczorem na konferencji prasowej PKW.

 

Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Wiesław Kozielewicz wyjaśnił, że w poprzednich wyborach parlamentarnych w 2015 roku wyborcy oddali 394 tys. 664 nieważnych głosów, co stanowiło 2,53 proc. wszystkich głosów.

 

ZOBACZ WIĘCEJ: rekordziści wyborów do Sejmu - politycy z najlepszym wynikiem

 

Kozielewicz dodał, że głosów nieważnych z powodu postawienia znaku "x" przy dwóch lub więcej kandydatach było 1 mln 128 tys. 553. Pustych kart było 79 tys. 194, a głosów ważnych - 18 mln 470 tys. 710, co stanowiło 98,89 proc. ogólnej liczby głosów.

msl/luq/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie