Policjanci siłą usunęli posła Sanockiego z biura opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego
Po kilku godzinach okupacji biura opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego, policjanci siłą usunęli głodującego posła Janusza Sanockiego.
Poseł Janusz Sanocki (niezrzeszony), który stara się o miejsce w Senacie, we wtorek przyszedł do opolskiej delegatury ze śpiworem i zapowiedział, że rozpoczyna okupację urzędu i głodówkę w ramach protestu przeciwko bezprawnym - jego zdaniem - zapisom w ordynacji wyborczej, która nie pozwala na kandydowanie do Sejmu obywatelom nie mającym poparcia partii politycznych.
Zdaniem Sanockiego, określona w polskiej ordynacji zasada promuje - jak to określił - lizusów i krętaczy partyjnych, starających się jedynie o poparcie szefów partii, a nie o dbałość o interesy Polaków.
Poseł będzie kontynuował protest w swoim biurze
Po kilku godzinach okupacji Sanockiego z pomieszczenia KBW wyprowadzili siłą funkcjonariusze policji. Jak poinformował w środę parlamentarzysta, protest kontynuuje w swoim biurze poselskim.
Kilka tygodni temu Sanocki zniszczył barierkę w opolskim urzędzie wojewódzkim, gdzie chciano go wylegitymować. Jak tłumaczył, zrobił to w ramach obywatelskiego protestu przeciwko ograniczaniu dostępu obywateli do urzędników. Dyrektor urzędu skierowała sprawę na policję, zarzucając posłowi wyrządzenie szkody materialnej w wysokości kilku tysięcy złotych.
Czytaj więcej