W Ochli, dzielnicy Zielonej Góry, wichura złamała konar, który wbił się w jadącego forda. Na miejsce zdarzenia dotarły straż pożarna, pogotowie oraz policja. Kierowcę auta zabrano do szpitala.
Silny wiatr w całej Polsce. 5794 interwencji strażaków. Ostrzeżenia dla wszystkich województw
Polska
W całym kraju obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przez silnym wiatrem. Dla dziewięciu województw i wybrzeża wydano alerty drugiego stopnia. Wiatr może osiągać prędkość nawet 100 km/h. Straż pożarna interweniowała 5794 razy - podał rzecznik Komendy Głównej st. bryg. Paweł Frątczak. Jedna osoba nie żyje, wiele jest rannych. 295 tys. osób nie ma prądu.
- Do godz. 20 straż pożarna interweniowała w związku z wichurami 5794 razy. Najwięcej interwencji jest w woj. wielkopolskim, na Dolnym Śląsku i w woj. śląskim - powiedział Paweł Frątczak.
W wyniku wichury zginęła jedna osoba, kilka zostało rannych.
- Jednak osoba zginęła w wyniku przewrócenia się drzewa na jadący samochód w miejscowości Nowy Nart na Podkarpaciu. Dwie inne osoby zostały ranne - poinformował rzecznik.
W całym kraju rannych zostało osiem osób, w tym dwóch strażaków. Jeden z nich ucierpiał podczas usuwania powalonego drzewa w Warszawie.
Drzewo na sieci, konar na aucie
- W Józefowie (woj. mazowieckie) drzewo spadło na kolejową sieć trakcyjną po godz. 11 - powiedział mł. kpt. Maciej Łodygowski, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Otwocku.
W związku z tym zablokowany został w obu kierunkach przejazd pociągów między stacjami Otwock - Warszawa Falenica. Koleje Mazowieckie na tym odcinku uruchomiły zastępczą komunikację autobusową.
- Czekamy na przybycie służb, które uziemią linię. Dopiero po tym będzie możliwe wycięcie tego drzewa - tłumaczył strażak niedługo po zdarzeniu.
W Bobowicku (Lubuskie) jedna osoba została poszkodowana po tym, jak na auto spadło drzewo. Podobny wypadek zdarzył się w miejscowości Nielep w Zachodniopomorskiem.
W woj. lubuskim dwie osoby zostały ranne, gdy we wsi Witosław wiatr przewrócił przyczepę samochodu ciężarowego, na którą najechał inny samochód.
Silny podmuch wiatru przewrócił również samochód ciężarowy na autostradzie A1 w stronę Katowic między węzłami Piotrków Trybunalski Zachód i Tuszyn (Łódzkie). - W wypadku nikt nie został poszkodowany - przekazała asp. Ilona Sidorko z piotrkowskiej policji.
Blisko 400 interwencji na Dolnym Śląsku
Dotychczasowe interwencje strażaków związane były z połamanymi przez wiatr drzewami, uszkodzonymi budynkami lub billboardami.
Najwięcej akcji przeprowadzili strażacy w Wielkopolsce - 1100 razy. - Interwencje związane były głównie z powalonymi drzewami, które często blokowały drogi. Mieliśmy też zgłoszenia o 18 uszkodzonych dachach na budynkach: gospodarczych, ale i mieszkalnych. Osób poszkodowanych nie ma. Sytuacja pomału się stabilizuje; liczba zgłoszeń nie wzrasta - przekazała Lucyna Rudzińska z KW PSP w Poznaniu.
Na Dolnym Śląsku strażacy do zdarzeń wyjeżdżali 514 razy. 486 wyjazdów miało miejsce na Śląsku.
W woj. zachodniopomorskim strażacy interweniowali ponad 570 razy, najczęściej w Szczecinie, a także w powiatach myśliborskim, gryfińskim, pyrzyckim, polickim, kamieńskim i choszczeńskim.
W woj. łódzkim straż pożarna wyjeżdżał ponad 400 razy do interwencji związanych z silnym wiatrem. 350 razy interweniowali strażacy w Małopolsce.
Po wichurach w całym kraju "bez prądu pozostaje 295 tys. odbiorców" - poinformował w poniedziałek wieczorem na Twitterze z-ca dyr. Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Grzegorz Świszcz.
Jak wyliczył, w województwie mazowieckim jest to - 71 tys. odbiorców, wielkopolskim - 64 tys., łódzkim - 55 tys., lubelskim - 37 tys., śląskim - 15 tys., zachodniopomorskim - 23 tys., dolnośląskim - 14,2 tys., kujawsko-pomorskim - 5,4 tys., małopolskim - 5,1 tys.
Sytuacja pogodowa - bez prądu pozostaje 295 tys. odbiorców (mazowieckie - 71 tys., wielkopolskie - 64 tys., łódzkie - 55 tys., lubelskie - 37 tys., śląskie - 15 tys., zachodniopomorskie - 23 tys., dolnośląskie - 14,2 tys., kujawsko-pomorskie - 5,4 tys., małopolskie - 5,1 tys.).
— Grzegorz Świszcz (@GSwiszcz) 30 września 2019
Według prognoz IMGW silny wiatr - w porywach do 90 lub nawet 100 km/h - może wiać w Zachodniopomorskiem do wieczora, a w rejonach nadmorskich - do rana we wtorek.
Ostrzeżenia niemal dla całego kraju
Dla dziewięciu województw i wybrzeża IMGW wydał alerty drugiego stopnia, które obejmują Wielkopolskę, Lubuskie, Łódzkie, Świętokrzyskie, Podkarpacie, Małopolskę, Śląsk, południowe i środkowe powiaty Mazowsza i Lubelskiego oraz północne powiaty Pomorskiego i Zachodniopomorskiego.
Aktualizacja: dzisiaj w ciągu dnia, a także w nocy, według prognoz #IMGW, we wszystkich województwach przewidywany bardzo silny wiatr (do 100 km/h – ostrzeżenia 1. i 2. stopnia). Uważajcie! 📢👇#wiatr #wichura #jesień #pogoda #bezpieczeństwo pic.twitter.com/Np9G2LOM6Q
— RCB (@RCB_RP) September 30, 2019
Dla pozostałych województw wydano alerty pierwszego stopnia, jednak w przypadku Dolnego Śląska IMGW nie wyklucza podniesienia go do drugiego. Taka zmiana najprawdopodobniej może zajść na zachodzie i w centralnej części województwa.
Na wschodzie kraju najsilniejsze porywy wiatru przewidywane były między godz. 11 a godz. 15, w centrum w godzinach popołudniowych, a na zachodzie - wieczorem.
Ostrzeżenie meteorologiczne w Zachodniopomorskiem obowiązuje do godz. 20. Według prognoz IMGW wiatr w porywach może osiągać 90 lub nawet 100 km/h.
Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego ostrzega też przed sztormem w zachodniej i środkowej części strefy brzegowej. Wiatr północno-zachodni może tam wiać w porywach do 10 stopni w skali Beauforta.
Wieczorem mocniej zawieje w Warszawie
Przed silnym wiatrem ostrzega również stołeczny ratusz, apelując do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności, usunięcie nieprzytwierdzonych przedmiotów z balkonów i nieparkowanie samochodów pod drzewami. Najsilniej w stolicy ma wiać wieczorem.
W sytuacji, gdy wiatr wyrządzi szkody, np. połamie drzewa, mieszkańcy proszeni są o kontakt Miejskim Centrum Kontaktu Warszawa 19115, skorzystanie z aplikacji mobilnej Warszawa 19115, portalu warszawa19115.pl lub zatelefonowanie pod numer 19 115. - MCK od razu skieruje sprawę do odpowiednich służb - zapewniły władze miasta.
Czytaj więcej