"To może być jeszcze ten rok". Paweł Mucha o zniesieniu wiz do USA

- Przy dobrze rozłożonym w czasie mechanizmie, to może być jeszcze ten rok, a na pewno to jest kwestia nie dłuższa niż kilka miesięcy - powiedział w programie "Graffiti" wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha, pytany o możliwy termin zniesienia wiz do USA dla Polaków.

- Może pan przekazać Polakom, że prezydent Trump załatwił coś, co nikomu się nie udało - zadeklarował w poniedziałek prezydent USA w rozmowie z Andrzejem Dudą, mówiąc o wizach. Donald Trump dodał, że "w tej chwili pracujemy nad tym tematem".

- W bardzo krótkim czasie będzie to możliwe, jeśli zostaną wszystkie dane potwierdzone. Za parę miesięcy na pewno uda nam się to doprowadzić do końca - wyjaśniał Donald Trump.

"Nie spodziewamy się, żeby cokolwiek się tutaj zmieniło"

- 30 września uruchamiamy wszelkie procedury, bo kończy się ten okres, który jest podstawą wskazania, jaki był wskaźnik odmów. Początek października to oficjalny komunikat USA: tak, Polska spełnia te kryteria, Polacy mają odsetek odmów poniżej 3 proc. - powiedział Mucha w Polsat News.

- Wiemy z zapowiedzi prezydenta Donalda Trumpa, że takie dane amerykańskie są na dzisiaj. Nie spodziewamy się, żeby cokolwiek się tutaj zmieniło - dodał gość Wojciecha Dąbrowskiego. Zapewnił, że "w związku z tym już są działania administracji".

- Myśmy te warunki prawne stworzyli. Proszę zwrócić uwagę, że wcześniej panu prezydentowi towarzyszyła delegacja i takie umowy były podpisywane w USA, które umożliwiają włączenie nas do ruchu bezwizowego - powiedział Mucha.

- Więc ta perspektywa już jest naprawdę namacalna. Absolutnie nie sądzę, że to będzie, aż do świąt Wielkiej Nocy. Myślę, że to będzie dużo wcześniej, niż święta Wielkiej Nocy, jestem tutaj optymistą, być może to będzie jeszcze perspektywa tegoroczna - powiedział wiceszef Kancelarii Prezydenta.

Objęcie kraju programem ruchu bezwizowego wymaga według amerykańskiego prawa, by odsetek odmów przyznania wiz obywatelom danego państwa był mniejszy niż 3 proc. W przypadku Polski dotąd był on wyższy. Odsetek ten jest liczony corocznie na koniec września.

Zwiększenie obecności wojsk USA w Polsce

Podczas rozmowy między Andrzejem Dudą i Donaldem Trumpem podpisano deklarację dotyczącą szczegółów zwiększenia amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce. Ma ona potwierdzić trwałą obecność ok. 4,5 tys. żołnierzy USA i ma wskazać kolejne miejsce, gdzie będzie ulokowana amerykańska baza.

Uzgodniono m.in. lokalizacje dla obecności amerykańskich wojsk w Polsce. Wśród nich są m.in. Wrocław, Łask i Lubliniec.

- Jeżeli chodzi o szczegóły, to mamy pewne informacje, które są informacjami publicznymi i są pewne informacje, które niekoniecznie są w świetle reflektorów ujawniane, jeżeli chodzi o pewne szczegóły techniczne związane z logistyką, transportem - powiedział Mucha, pytany o to, kiedy dokładnie żołnierze USA przyjadą do Polski. Dodał, że "mapa drogowa jest i będzie realizowana".

- Jeżeli chodzi o kwestie związane z infrastrukturą, którą budujemy w Polsce, to pan prezydent podawał przykłady, na zasadzie Centrum Szkolenia Bojowego w Drawsku Pomorskim. Jeżeli budujemy infrastrukturę na terenie Rzeczpospolitej Polskiej, która jest wykorzystywana do celów wojskowych, to jasne i czytelne jest to, że ta infrastruktura pozostaje w Polsce, jest polska i my pozostajemy jej dysponentem i ona służy żołnierzom NATO, amerykańskim. To jest ten nasz udział - podkreślił wiceszef Kancelarii Prezydenta.

Mucha, dopytywany przez prowadzącego o koszty budowy tej infrastruktury, odparł, że "były tego rodzaju szacunki". - To jest realizowane, ale dzisiaj jesteśmy w planie w ogóle wielkiej modernizacji, jeżeli chodzi o polskie siły zbrojne. Wydajemy ponad 2 proc. PKB na obronność, mamy plan do 2026 roku, ale oczywiście rozszerzamy to - powiedział gość Polsat News.

Dotychczasowe odcinki programu "Graffiti" można objrzeć tutaj.

WIDEO - Nowe przypadki koronawirusa w Polsce. Piotr Bromber podał dane