Pijana matka wiozła małe dziecko. Jechała z prędkością 110 km/h w terenie zabudowanym

Ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie miała 24-latka zatrzymana do kontroli drogowej w Strzelcach Krajeńskich (Lubuskie). Wiozła w aucie 3-letniego syna i jechała 110 km/h w terenie zabudowanym - poinformował w środę Tomasz Bartos z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.

Patrol drogówki zatrzymał 24-latkę do kontroli w miniony piątek na ulicy Sportowej w Strzelcach Krajeńskich. Policyjne urządzenie do pomiaru prędkości wskazało, że jechała swoją skodą 110 km/h w terenie zabudowanym. W samochodzie podróżował 3-letni chłopczyk, który nie był przewożony w foteliku.

- To jednak nie koniec nieodpowiedzialnych zachowań ze strony kobiety. Badanie alkomatem wykazało, że 24-latka ma w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali kobiecie prawo jazdy, a dziecko przekazali rodzinie - powiedział Bartos.

Dodał, że z kolei w poniedziałek policjanci ze strzeleckiej drogówki zatrzymali pijanego 44-letniego motocyklistę. Mężczyzna miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Za jazdę "na podwójnym gazie” również będzie odpowiadał przed sądem.

- W jednym i drugim przypadku mogło dojść do tragedii. Na szczęście w porę interweniowali policjanci. Przypominamy o konsekwencjach związanych z jazdą po alkoholu oraz o tym, że policyjnej kontroli trzeba się spodziewać w każdym miejscu i o każdej porze - podkreślił Bartos.

WIDEO - "Kłamał albo o godz. 8, albo o 10". Hołownia oczekuje, że Dworczyk "poleci" jeszcze w czwartek