Rusza ogólnopolska akcja #sadziMY las. Ma zostać posadzonych ponad 300 tys. drzew

Polska

W piątek we wszystkich nadleśnictwach będą rozdawane sadzonki drzew w ramach ogólnopolskiej akcji #sadziMY las; uroczystej inauguracji akcji dokona prezydent Andrzej Duda - poinformowały Lasy Państwowe. "Odbiór sadzonek będzie możliwy w siedzibach wszystkich 430 nadleśnictw w całej Polsce 26 kwietnia, od godz. 9:00 do wyczerpania zapasów" - wskazały Lasy Państwowe.

Uroczystej inauguracji akcji #sadziMY dokona prezydent Andrzej Duda, który wraz z pierwszą damą weźmie udział w odnawianiu powierzchni w leśnictwie Jakubowo w Nadleśnictwie Rytel - jednej z wielu zniszczonych przez huragan 100-lecia w sierpniu 2017 r.

 

 

"Spotka się tam ponad 1000 osób, aby posadzić 100 ha lasu nowego pokolenia" - wskazano. W akcji, oprócz pary prezydenckiej mają uczestniczyć m.in. pracownicy administracji publicznej, harcerze, żołnierze Wojska Polskiego i Wojsk Obrony Terytorialnej, funkcjonariusze Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, pracownicy Lasów Państwowych, uczniowie Technikum Leśnego w Tucholi.

W wyniku akcji #sadziMY ma zostać posadzonych ponad 300 tys. drzewek.

 

"Lasy i drzewa zapewniają nam tlen, oczyszczają powietrze, wpływają korzystnie na klimat i na samopoczucie nas wszystkich. Są domem dla wielu gatunków roślin, grzybów i zwierząt" - przypominają Lasy Państwowe.

 

Kowalczyk: leśnicy sadzą rocznie 500 mln drzew


Leśnicy rocznie sadzą 500 mln drzew, dzięki temu lesistość kraju wzrasta, a lasy zajmują już prawie 1/3 powierzchni Polski - mówił w piątek minister środowiska Henryk Kowalczyk. W związku z dużym zagrożeniem pożarowym zaapelował, by wchodząc do lasu zachować szczególną ostrożność.

 

Minister środowiska wyjaśnił podczas konferencji, że podczas akacji 1000 osób zasadzi kilkaset tysięcy drzew. - Leśnicy rok rocznie sadzą 500 mln drzew. Dzięki temu lesistość wzrasta, przybywa powierzchni lasów, to już prawie 1/3 powierzchni Polski - mówił.

 

Kowalczyk zaapelował do wchodzących do lasu, by zachowali szczególną ostrożność w związku z bardzo wysokim zagrożeniem pożarowym występującym w lasach. Tylko w czwartek strażacy gasili niemal 200 pożarów lasów. Od początku roku lasy płonęły blisko 4 tys. razy, z czego 3,4 tys. pożarów wybuchło tylko w kwietniu.

 

Rzecznik KG PSP st. bryg. Paweł Frątczak przypomniał, że za pożary w lasach najczęściej odpowiada człowiek. - Dziewięć na dziesięć pożarów w lasach powoduje człowiek - zaznaczył.

 

 

Polscy leśnicy każdego roku sadzą 500 milionów drzew. "Mimo że czasem wysiłek wielu pokoleń niszczą klęski żywiołowe, sadzenie trwa i lasów w Polsce przybywa. Zajmują one już blisko jedną trzecią powierzchni naszego kraju" - podkreślono.

 

Co najmniej 100 tys. sadzonek

 

Dodano, że dzięki inicjatywie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej teraz wszyscy będą mogli z łatwością posadzić własne drzewo.

 

 

"26 kwietnia, w ramach ogólnopolskiej akcji #sadziMy, każdy może w siedzibie najbliższego nadleśnictwa odebrać sadzonkę i posadzić ją na własnym gruncie, aby móc później drzewko samodzielnie pielęgnować i podziwiać, jak z roku na rok rośnie. Leśnicy przygotowali co najmniej 100 tys. sadzonek" - wskazały Lasy Państwowe.

 

Huragan 100-lecia był największym takim kataklizmem w 95-letniej historii Lasów Państwowych. W nocy z 11 na 12 sierpnia 2017 r. nawałnice połamały i wywróciły miliony drzew na powierzchni ok. 70 tys. ha w pasie od Dolnego Śląska przez Wielkopolskę, Kujawy po Kaszuby. Obszar zniszczeń w lasach odpowiadał wielkością całej aglomeracji warszawskiej. "W ciągu dwóch lat Lasy Państwowe uprzątnęły ponad 90 proc. całego terenu po kataklizmie. Pracowało przy tym ponad 1200 leśników i ok. 4 tys. pracowników prywatnych firm usług leśnych oraz kilkaset maszyn leśnych" - podała firma. Dodano, że w najbliższych latach leśnicy posadzą tam blisko 220 mln nowych drzew

jm/luq/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie