Trzy osoby zginęły w ataku na zgromadzenie polityczne szyitów w Afganistanie
Co najmniej trzy osoby zginęły w czwartek w ataku moździerzowym na zgromadzenie polityczne szyitów w zachodniej części stolicy Afganistanu Kabulu - poinformowała AFP, powołując się na miejscowe źródła. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie (IS).
Zgromadzenie z udziałem wielu wysokich rangą afgańskich polityków miało charakter ceremonii z okazji 24. rocznicy śmierci szyickiego przywódcy Abdula Ali Mazariego, jednego z prominentnych dowódców rebeliantów w czasie radzieckiej interwencji w Afganistanie oraz afgańskiej wojny domowej w latach 1978-2001.
Uczestnicy zgromadzenia zostali ostrzelani z moździerza. Według AFP z okien pobliskich zabudowań wystrzelono co najmniej 12 pocisków, które zabiły trzy osoby i raniły 32, w tym troje dzieci. Lekko ranny został kandydat na prezydenta w lipcowych wyborach Abdul Latif Pedram.
Policja dwóch napastników zastrzeliła, a jednego aresztowała. Do ataku przyznało się Państwo Islamskie, które poinformowało o tym za pośrednictwem swojego organu propagandowego - agencji Amak.
Jak zaznaczają agencje, w Afganistanie często dochodzi do zamachów na przedstawicieli rządu i polityków tego kraju. Za atakami najczęściej stoją talibowie i bojownicy dżihadystycznej organizacji Państwo Islamskie.
WIDEO: Co najmniej 120 osób zginęło w walkach w Afganistanie
Czytaj więcej