Sposób na natrętnego telemarketera. Wystarczy jeden wniosek

Polska
Sposób na natrętnego telemarketera. Wystarczy jeden wniosek
Pixabay.com

Do odstraszenia telemarketerów nie wystarczy słowo RODO. Co prawda pomoże skończyć jedną rozmowę, ale nie ukróci całej serii telefonów. Aby skutecznie walczyć z telemarketerami należy złożyć skargę w Urzędzie Ochrony Danych Osobowych. - Przepisy dają każdemu z nas "prawo do bycia zapomnianym" – mówi dr Maciej Kawęcki z ministerstwa cyfryzacji.

- Każdy dzwoniący do nas człowiek ma obowiązek się przedstawić. Każdy dzwoniący ma też obowiązek poinformować, skąd właściwie dzwoni, jaką firmę reprezentuje i w jakim celu się kontaktuje – mówi w money.pl dr Maciej Kawęcki, dyrektor Departamentu Zarządzania Danymi w ministerstwie cyfryzacji. Telemarketerzy zazwyczaj nie dają dojść do głosu. Nie zdradzają również, skąd mają numer telefonu.

 

Jak podkreśla Kawęcki dane osobowe to nie tylko imię i nazwisko, ale również numer telefonu czy adres zamieszkania.

 

- Jeżeli dzwoniący nie podaje tych podstawowych informacji, to już sam numer telefonu wystarczy, by powalczyć o przestrzeganie prawa. Należy wtedy wystąpić z odpowiednim wnioskiem do Urzędu Ochrony Danych Osobowych, który może zobowiązać operatora do udostępnienia niezbędnych danych - dodaje. 

 

Urząd ma obowiązek w ciągu miesiąca rozwiązać problem

 

Każdy, kto chce złożyć skargę dotyczącą naruszenia przepisów RODO, ma dwie możliwości. Albo dokumenty składa w sposób tradycyjny - w urzędzie lub wysyła pocztą, albo korzysta z serwisu ePUAP.

 

Każdy wniosek (skarga) musi zawierać: imię i nazwisko oraz adres zamieszkania składającego skargę. Do tego niezbędny jest własnoręczny podpis i wskazanie podmiotu, na który składana jest skarga. UODO sugeruje podanie pełnej nazwy, jednak w przypadku jej braku – warto zostawić dane telefoniczne osób, które starały się skontaktować.

 

Należy opisać naruszenie: kto i kiedy dzwonił, co mówił, jak odpowiedział na pytania dotyczące przetwarzania danych. We wniosku (skardze) należy określić swoje konkretne żądanie, czyli czego oczekujemy od urzędu. Może to być np. usunięcie danych.

 

Według money.pl, w ciągu kilku miesięcy do Urzędu Ochrony Danych Osobowych wpłynęło ponad 2,5 tys. skarg. Urząd ma obowiązek w ciągu miesiąca, a w przypadku skomplikowanych spraw, w ciągu 2 miesięcy rozpatrzyć skargę i rozwiązać problem.

 

las/  Money.pl

las/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie