"Najwyższy czas, żeby Biedroń przestał hamletyzować i określił się"

Polska

- Jestem przekonany, że Roberta Biedronia satysfakcjonuje wielka, ogólnopolska polityka i nie będzie starał się o drugą kadencję w Słupsku - powiedział w programie "Wydarzenia i Opinie" były premier Leszek Miller, odnosząc się do medialnych doniesień na temat politycznej przyszłości prezydenta Słupska.

Dyskusja na temat Biedronia rozgorzała po publikacji "Gazety Wyborczej", która poinformowała, że nie będzie on ubiegał się o drugą kadencję samorządową i ma ogłosić ogólnopolski projekt "Kocham Polskę".

 

Sam Biedroń zaprzeczył we wtorek medialnym doniesieniom. Podkreślił, że nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji o ubieganiu się o reelekcję bądź powrocie do ogólnopolskiej polityki z własną partią.

 

Według Leszka Millera, który był gościem Doroty Gawryluk, Biedroń powinien się w końcu określić.

 

- To już najwyższy czas, żeby Robert Biedroń przestał hamletyzować i określił się - powiedział były premier. Polityk jest przekonany, że Biedroń nie wystartuje w najbliższych wyborach samorządowych.

 

- Po pierwsze, gdyby wygrał musiałby kolejne lata spędzić w Słupsku, a gdyby przegrał jego kariera by się załamała. Z jego punktu widzenia najrozsądniejszym wyjściem jest ogłoszenie jakiejś nowej inicjatywy politycznej - uzasadnił były szef SLD.

 

"Wysokie sondaże ta zasługa działaczy SLD i PiS-u"

 

Pytany,  czy Biedroń mógłby scalić lewicę odpowiedział, że jest to wizja "atrakcyjna, ale bardzo mało prawdopodobna".

 

- Nie widzę możliwości, żeby polityków tak różnych, tych wywodzących się z SLD i z Partii Razem, mógł połączyć ktoś trzeci. To są procesy, które kiedyś w przyszłości będą wyglądały inaczej, ale teraz więcej te ugrupowania dzieli, niż łączy - powiedział Miller.      

 

Polityk skomentował również sondażowe wyniki SLD, według których w nadchodzących wyborach samorządowych partia ta może liczyć na 8-9 proc. głosów.

 

- To jest zasługa setek, a nawet tysięcy działaczy SLD, którzy w terenie wykonują bardzo dobrą pracę. Po drugie jest to zasługa PiS-u, który złożył kilka prezentów kierowanych w stronę SLD. No i trzeci czynnik to Włodzimierz Czarzasty - podkreślił Miller.  

 

Więcej odcinków programu można obejrzeć tutaj.

 

Polsat News, polsatnews.pl

dk/ml/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie