Wałęsa: jestem spakowany na wieczność. Słyszę, że mój nieprzyjaciel Kaczyński też źle się czuje
- Ja się szykuje, już jestem spakowany na wieczność słyszę, że mój nieprzyjaciel tez źle się czuje, więc chciałbym, żebyśmy po sobie zostawili porządek. No i do takiego porządku wzywam tym listem - mówi Polsat News były prezydent Lech Wałęsa.
W środę Lech Wałęsa opublikował na Facebooku wpis adresowany do Jarosława Kaczyńskiego "Bracie Kaczyński". "Za chwilę Ja i Ty wraz z naszym pokoleniem przeniesiemy się do wieczności. Chciałbym po sobie pozostawić porządek. Chciałbym też przenieść się pojednany z nieprzyjaciółmi" - napisał między innymi. Jak stwierdził jest w stanie wybaczyć obu braciom Kaczyńskim "nawet największą podłość". Sam też prosi o wybaczenie.
W rozmowie z reporterką Polsat News Anną Gonią były prezydent wyjaśnił, dlaczego zaapelował do prezesa PiS.
- Ja już od dawna mówię, że mam 76 lat, że już jest czas na przeprowadzkę i rozliczenia. Bo to będzie zaliczone ze chciałem, że właściwie nie poczułem się do żadnych pomówień ani skrzywdzeń Kaczyńskich natomiast ja zostałem i to perfidnie skrzywdzony, mimo wszystko ja wybaczam, ale wybaczam wtedy kiedy prawda ujrzy światło dzienne - mówi Wałęsa.
I powtórzył, że chce być "uporządkowany wobec wieczności".
polsatnews.pl
