Zachód chce, by Asad "zapłacił rachunek" za atak chemiczny w Chan Szajchun

Świat
Zachód chce, by Asad "zapłacił rachunek" za atak chemiczny w Chan Szajchun
Reuters

W środę, w rocznicę ataku chemicznego w Chan Szajchun w Syrii, USA, Francja, Wielka Brytania i Niemcy zobowiązały się sprawić, że winne tej zbrodni siły prezydenta Syrii Baszara el-Asada "zapłacą rachunek" - apel w tej sprawie podpisali szefowie dyplomacji.

"Odpowiedzialni (za atak) będą musieli zdać z tego sprawę. (...) Cierpienia zadane narodowi syryjskiemu przez reżim Asada i jego popleczników są potworne" - napisali we wspólnym dokumencie pełniący obowiązki sekretarza stanu USA John Sullivan oraz ministrowie spraw zagranicznych Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec - Jean-Yves Le Drian, Boris Johnson i Heiko Maas.

 

Sygnatariusze apelu ponownie oskarżyli Rosję, która jest sojuszniczką i głównym oparciem syryjskiego reżimu, że zezwoliła mu na użycie broni chemicznej.

 

Według syryjskiej opozycji ataku w kontrolowanej przez syryjskich rebeliantów prowincji najprawdopodobniej dokonały syryjskie lub rosyjskie samoloty.


Śmierć co najmniej 83 osób


Nalot na miejscowość Chan Szejchun w prowincji Idlib na północnym zachodzie Syrii spowodował śmierć co najmniej 83 osób.

 

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka był to, pod względem śmiertelności, drugi najtragiczniejszy atak w historii syryjskiego konfliktu, który rozpoczął się w 2011 roku.

 

Trzy dni po nalocie na Chan Szejchun prezydent USA Donald Trump rozkazał przeprowadzenie ataku z powietrza na bazę syryjskiego lotnictwa.

 

Od tego czasu Paryż i Waszyngton - jak przypomina AFP - deklarowały, że gotowe są w sposób skoordynowany odpowiedzieć na nowy taki atak, ale mimo wielu oskarżeń o ponowne użycie broni chemicznej w Syrii na Damaszek nie spadły żadne represje militarne.

 

PAP

 

prz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie