Morawiecki odwołał trzech wiceministrów. Kolejne dymisje w poniedziałek

Polska

Jarosław Pinkas, Kazimierz Smoliński i Tomasz Żuchowski to pierwsi wiceministrowie, którzy pożegnali się z rządem w związku z zapowiedzianą redukcją liczby sekretarzy i podsekretarzy stanu o 20 procent. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w Brukseli, że w poniedziałek "będzie zdecydowanie więcej niż trzy kolejne dymisje".

Jarosław Pinkas pełnił funkcję pełnomocnika rządu do spraw organizacji struktur administracji publicznej właściwych w zakresie bezpieczeństwa żywności. Wcześniej był wiceministrem w resorcie zdrowia. Z kolei Kazimierz Smoliński i Tomasz Żuchowski byli sekretarzami stanu w Ministerstwie Infrastruktury.

 

Ministerstwo potwierdza dymisję

 

- Kazimierz Smoliński i Tomasz Żuchowski pełnili funkcję sekretarzy stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa. Złożyli dymisje w dn. 8 i 11 grudnia 2017 r. w związku z przeprowadzoną rekonstrukcją rządu. Dzisiaj, tj. 8 marca 2018 r., dymisje zostały przyjęte przez Prezesa Rady Ministrów - powiedział polsatnews.pl rzecznik resortu infrastruktury Szymon Huptyś.

 

Dymisję Pinkasa potwierdził z kolei szef KPRM Michał Dworczyk.

 

- Jutro, w sobotę i niedzielę będą rozmawiał z częścią ministrów o odchudzeniu naszego rządu - powiedział premier Morawiecki w Brukseli. Jak dodał, w poniedziałek dojdzie do dymisji kolejnych wiceministrów.  

 

O przyjęciu lub odmowie przyjęcia dymisji wiceministrów, którzy swoje funkcje pełnili jeszcze w rządzie Beaty Szydło, premier Mateusz Morawiecki mówił na konferencji prasowej na początku tygodnia. Wspomniał wówczas o dacie 8 marca, kiedy to miałyby zapaść ostateczne decyzje dot. ewentualnych dymisji.

 

Likwidacja nagród

 

Dworczyk w czwartkowej rozmowie podkreślił, że obowiązuje trzymiesięczny termin na przyjęcie lub odmowę przyjęcia wspomnianych dymisji.

 

- Powołanie rządu premiera Mateusza Morawieckiego nastąpiło 11 grudnia, w związku z tym termin przyjęcia lub odmowy przyjęcia dymisji przez wiceministrów mija 11 marca i do tego czasu premier będzie podejmował stosowne decyzje - powiedział Dworczyk.

 

Na początku tygodnia premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy chce zredukować liczbę ministrów i wiceministrów o 20-25 proc. Oświadczył też, że chce zlikwidować wszelkie nagrody, premie dla ministrów i wiceministrów, a podsekretarze stanu mają przejść do grupy urzędników służby cywilnej. Szef rządu mówił też, że o zmniejszeniu liczby członków gabinetów politycznych; zapowiedział także zmniejszenie lub likwidację kart kredytowych w administracji rządowej, wszędzie tam, gdzie one nie będą niezbędne

 

wpolityce.pl, PAP, polsatnews.pl

zdr/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie