Opozycja występuje z polsko-izraelskiej grupy parlamentarnej. Po jej "siłowym przejęciu" przez PiS

- We wtorek wieczorem miało miejsce zdarzenie bez precedensu: siłowe, nieregulaminowe, niezgodne z regulaminem, ale przede wszystkim w sytuacji bardzo poważnego kryzysu, jaki mamy w relacjach polsko-izraelskich, przejęcie grupy bilateralnej, które odbyło się na Sali Kolumnowej, z udziałem wicemarszałek (Sejmu) Beaty Mazurek, w obecności ponad 90 parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości, których (część) nawet nie była członkami tej grupy - powiedział poseł PO Andrzej Halicki w czwartek na konferencji prasowej.

Przekonywał, że takie zdarzenie, nie może zostać zaakceptowane w ramach prac parlamentarnych. Dlatego - jak poinformował - "wszyscy posłowie opozycji wypisują się z tak przejętego siłowo zespołu, z takiego stylu prowadzenia prac".

SMS o 17:30

We wtorek wieczorem poseł PO Michał Szczerba został odwołany z funkcji przewodniczącego polsko-izraelskiej grupy parlamentarnej; nowym przewodniczącym został poseł PiS Jan Krzysztof Ardanowski.

Ważne dla mnie podziękowania za 2-letnie przewodniczenie Polsko-Izraelską Grupą Parlamentarną od Przewodniczącego Izraelsko-Polskiej Grupy Przyjaźni i wiceprzewodniczącego #Knesetu #HilikBar 🇵🇱🇮🇱 https://t.co/vMdsVAPAFQ

— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) 1 marca 2018

Według polityków PO, posłowie partii rządzącej dopisali się do składu grupy parlamentarnej, która liczyła dotąd 64 parlamentarzystów, a po zmianach w skład grupy wchodzi ok. 160 osób.

Grupa Polsko-Izraelska od wczoraj do dziś rozmnożyła się z 64 do 121❗️Jest tylko jeden problem. Wielu posłów #PiS głosujących nad moim odwołaniem, nigdy nie było i nie są członkami Grupy. Posłowie #Andzel i #Pięta co tam robiliście?❗️#MazurekRozumie https://t.co/sJTWsXwaxg pic.twitter.com/MksZnP0Vno

— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) 28 lutego 2018

Zgodnie z regulaminem Polskiej Grupy Unii Międzyparlamentarnej poseł nie może być członkiem więcej niż 5 grup. Ale przepis ten nie obowiązuje członków #PiS ❗️ pic.twitter.com/D6ngKgPZVG

— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) 28 lutego 2018

Poseł PO Krzysztof Brejza ujawnił na Twitterze treść sms-a, którą politycy otrzymali od wicemarszałek Sejmu Beaty Mazurek. Wicemarszałek poinformowała o posiedzeniu grupy zaplanowanym na godzinę 17.30. dokładnie o godzinie 17.30. Senatorowie, którzy wchodzą w skład grupy, mieli w ogóle nie zostać poinformowani o posiedzeniu.

Polityk PO zaprezentował także listę, na której widać nazwiska posłów PiS, którzy dołączyli do składu grupy parlamentarnej.

#PiS w trybie pilnym odwołuje przewodniczącego grupy polsko-izraelskiej
Zobaczcie sms od B.Mazurek -zwołanie o 17:30 na 17:30 i dopisywanie się do listy🤦‍♂️‼️ @MichalSzczerba pic.twitter.com/XwoUCCFAVD

— Krzysztof Brejza (@KrzysztofBrejza) 27 lutego 2018

Wicemarszałek #Mazurek tak bardzo się spieszyła z odwołaniem przewodniczącego, że zapomniała poinformować senatorów opozycji o posiedzeniu Polsko-Izraelskiej Grupy. Nie otrzymali nawet #SMS. Kolejne potwierdzenie, że posiedzenie zostało zwołane nieprawidłowo❗️#MazurekRozumie pic.twitter.com/tcVkcKc0yN

— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) 28 lutego 2018

Wtedy kiedy przewodniczący Grupy Polsko-Izraelskiej podejmuje działania na rzecz upamiętnienia w formie seminarium #Marzec1968, PiS łamiąc regulamin, odwołuje go. Wygumkować w Sejmie 50 rocznicę #Marzec68, to ich cel. Projekt uchwały @Platforma_org jest. Czeka na rozpatrzenie❗️

— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) 27 lutego 2018

Cudowne rozmnożenie posłów #PiS w Polsko-Izraelskiej Grupie Parlamentarnej. Strona sejmowa informuje o 64 członkach Grupy. Wniosek o odwołanie przewodniczącego z #PO popiera 96 posłów #PiS❗️Bezprawnie, bez trybu, dalej niszcząc polsko-izrealskie relacje. Tak działają❗️ pic.twitter.com/SacMgKolW8

— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) 27 lutego 2018

PAP, polsatnews.pl

WIDEO: Sławomir Mentzen skomentował przedterminowe wybory. "Z chęcią do nich doprowadzimy"