Miał podpalać pojemniki na odpady i przenośne toalety. Stwierdził, że "czasem tak ma"

Polska
Miał podpalać pojemniki na odpady i przenośne toalety. Stwierdził, że "czasem tak ma"
Pixabay/summa
Zdjęcie ilustracyjne

Policjanci zatrzymali 25-letniego mężczyznę podejrzanego o szereg zniszczeń mienia na terenie łódzkiego Polesia. Mężczyzna miał m.in. zniszczyć 25 lamp w parku, do których strzelał z broni śrutowej, oraz podpalać pojemniki na odpady i przenośne toalety. Zdaniem funkcjonariuszy, 25-latek miał także znęcać się nad swoim psem oraz posiadać 0,6 grama marihuany. Łącznie mężczyzna usłyszał 6 zarzutów.

W ubiegłą środę policjanci weszli do mieszkania 25-latka przy ul. Daniłowskiego w Łodzi. W lokalu widać było liczne ślady po strzelaniu śrutem. Policjanci wyczuli także odór spalenizny.

 

25-latek zapytany o wydobywający się z mieszkania zapach stwierdził, że "czasem tak ma, że podpala różne przedmioty".

 

Podczas przeszukania policjanci znaleźli w mieszkaniu broń śrutową, co potwierdziło ich przypuszczenia, że 25-latek może być odpowiedzialny za zniszczenie lamp w parku im. Piłsudskiego.

 

Niedożywiony pies w mieszkaniu

 

Jak ustalono, mężczyzna odpowiedzialny jest również za szereg podpaleń przenośnych toalet oraz pojemników na odpady. Łącznie wartość wyrządzonych przez niego strat oszacowano na około 30 tys. zł. 

 

W lokalu znajdował się również pies. Zwierzę było wyraźnie zaniedbane, miało ślady krępowania, było niedożywione. 

 

Funkcjonariusze zabezpieczyli również 0,6 grama marihuany.

 

Grozi mu do 5 lat więzienia

 

Łącznie mężczyzna usłyszał 6 zarzutów, za które może grozić mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

 

Prokuratura zwróciła się do sądu z wnioskiem o zastosowanie w stosunku do 25-latka tymczasowego aresztu. 

 

polsatnews.pl

zdr/grz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie