Sandomierz odzyskał słynne podziemia i otworzył je dla turystów
Podziemna Trasa Turystyczna w Sandomierzu została w sobotę ponownie otwarta dla zwiedzających. Samorząd miasta przejął w poniedziałek zarządzanie obiektem, który odzyskał komornik. Gdy miasto zażądało wydania podziemi i Bramy Opatowskiej od PTTK, to odmówiło i przez kilka lat korzystało z obiektów bezumownie. Trwa proces sądowy z magistratem.
Trasa powstała z połączenia XIV i XV-wiecznych piwnic, pełniących w przeszłości rolę magazynów kupieckich. Współcześnie zabezpieczone, tworzą około półkilometrową trasę pod powierzchnią sandomierskiej Starówki, na trzech kondygnacjach. Według szacunków gminy, rocznie podziemia zwiedzało około 130 tys. osób.
Miasto wygrało w sądzie i odzyskało podziemia
Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze (PTTK), inicjator i jednostka współfinansująca budowę trasy, wynajmowało ją od 1976 r. Umowa, sukcesywnie przedłużana, wygasła w końcu 2012 roku i miasto nie chciało jej kontynuować. Przejęcie podziemi przez miasto umożliwił prawomocny wyrok sądu z marca tego roku, nakazujący wydanie obiektu gminie.
Poziemna Trasa Turystyczna w grodzie nad Wisłą była nieczynna od 15 lipca. W poniedziałek gmina przejęła administrowanie obiektem na drodze egzekucji komorniczej. Burmistrz Sandomierza powołał specjalny zespół, którego zadaniem było jak najszybsze otwarcie obiektu dla zwiedzających.
- Siedem osób pracowało nad tym przez cały tydzień dzień i noc. Jeszcze dzisiaj w godzinach rannych wykonywaliśmy ostatnie prace - powiedział burmistrz miasta Marek Bronkowski.
Administrator zdemontował oświetlenie
Zaznaczył, że najwięcej prac było związanych z odtworzeniem instalacji elektrycznej, zdemontowanej przez poprzedniego administratora trasy.
- Musieliśmy wykonać całą instalację elektryczną i oświetleniową. To była podstawa, abyśmy mogli wprowadzić tutaj grupy turystów. Oświetlenie jest już gotowe i zwiedzający mogą w pełni podziwiać pierwotną zabudowę podziemi - dodała Anna Jeżowska z Sandomierskiego Centrum Kultury.
SCK, samorządowa instytucja, która będzie zarządzała obiektem, ma już pierwsze pomysły, jak uatrakcyjnić trasę.
Miasto planuje wystawy i ekspozycje
- Chcemy ustawić odpowiednie szyldy, które ułatwią dojście do Podziemnej Trasy Turystycznej. W podziemiach turyści będą też mogli zwiedzać wystawy. Przy współpracy z Urzędem Miasta i Muzeum Okręgowym otworzymy m.in. wystawę archeologiczną. Rozmawiamy także z Kopalnią Soli w Bochni, aby ich eksponaty także mogłyby być podziwiane przez turystów odwiedzających Sandomierz - powiedziała Jeżowska.
Podziemna Trasa Turystyczna ma być sukcesywnie wyposażana w kolejne ekspozycje - m.in. urządzenia używane przez górników, które mają się znaleźć w odtworzonym chodniku górniczym, który jest częścią podziemi. Kolejne nowe elementy wyposażenia mają się pojawić na początku przyszłego sezonu turystycznego.
W weekend bilety po 6 złotych
Nowy administrator podziemi przygotował dla turystów promocję. W sobotę i w niedzielę wszyscy turyści odwiedzający trasę będą mogli korzystać z biletów ulgowych, które kosztować będą 6 zł.
W marcu 2016 r. gmina Sandomierz - także na mocy wyroku sądu - przejęła zarząd nad równie chętnie odwiedzaną przez turystów XIV-wieczną Bramą Opatowską. Zabytek, który należy do miasta, również wcześniej dzierżawiło sandomierskie PTTK.
W sporze o atrakcje turystyczne PTTK argumentowało m.in., że przez wiele lat ponosiło nakłady związane z utrzymaniem i remontem obiektów. Gmina proponowała PTTK dalsze zarządzanie zabytkiem, na innych zasadach finansowych, niż to było to do tej pory, ale rozwiązanie nie spotkało się z aprobatą przedstawicieli organizacji.
Trwa proces o bezumowne korzystanie z obiektów
Strony nadal w sądzie dochodzą swoich praw dotyczących m.in. kwestii finansowych, związanych z bezumownym korzystaniem z obiektów przez ostatnie trzy lata.
PAP