Okradła sklep i poszła na komendę… zapytać o drogę na dworzec
23-letnia kobieta wspólnie z 29-letnim mężczyzną okradli jeden z marketów w Brzegu (Opolszczyzna). Wpadli, gdy kobieta przyszła po kradzieży na komendę, by zapytać o drogę na dworzec kolejowy. Obojgu grozi do 5 lat więzienia.
Mieszkańcy Dolnego Śląska, w jednym z brzeskich marketów ukradli w sobotę artykuły spożywcze, kosmetyki i alkohol.
Obsługa sklepu szybko zauważyła kradzież i wezwała policję. Funkcjonariusze zebrali materiał dowodowy i ustalili rysopisy sprawców. Już po kilku godzinach zatrzymali kobietę mogącą mieć związek z tą kradzieżą. Kiedy przyszła na komendę, policjanci rozpoznali w niej kobietę z rysopisu sporządzonego w sklepie.
Kobieta odpowie także za groźby karalne
23-latka przyznała się do kradzieży. Jej 29-letni konkubent wpadł kilkanaście minut później na jednej z brzeskich ulic. Oboje w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi.
Kobieta, oprócz kradzieży, odpowie również za kierowania gróźb karalnych, groziła bowiem pracownikowi sklepu, który okradła. Zatrzymanym grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Skradzione artykuły udało się odzyskać.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze