Kominek może słono kosztować. Od stycznia kontrole, posypią się mandaty
Kominek dla wielu osób jest symbolem ciepła, a nawet prestiżu. Palenie w domowym palenisku może mieć bardzo wysoką cenę. Od nowego roku ruszają kontrole na terenie Polski, które mają sprawdzić, czy właściciele domów przestrzegają obowiązujących przepisów dotyczących ogrzewania i jakości spalanych paliw.

Jak podaje Gazeta Prawna, 31 grudnia 2025 roku jest ostatnim momentem na dostosowanie się do przepisów. Od 1 stycznia 2026 r. nie obowiązuje już "taryfa ulgowa". Dla właścicieli kominków oznacza to jedno: brak zgodności z obowiązującymi normami lub brak dokumentów może skutkować kosztownym mandatem, a nawet zakazem dalszego użytkowania urządzenia. Kontrole nie ominą także kominków używanych okazjonalnie, rekreacyjnie czy "tylko w święta".
Uchwały antysmogowe są kluczowe
Podstawą działań kontroli są wojewódzkie uchwały antysmogowe. Zgodnie z informacjami GP, w tym przypadku mowa o kominkach i piecach, które:
- spełniają wymagania Ekoprojektu
- osiągają sprawność co najmniej 80 proc. oraz mieszczą się w lokalnych limitach emisji
Korzystanie z tzw. kopciuchów niespełniających norm, a także spalanie węgla niskiej jakości, mokrego drewna czy odpadów, może skutkować dotkliwymi karami finansowymi.
ZOBACZ: Nie kupuj takiego karpia. Zwróć uwagę na te szczegóły
Kontrolerzy zapukają do domów
Od nowego roku samorządy zyskują pełne uprawnienia do prowadzenia regularnych kontroli domowych źródeł ciepła. Uprawnieni urzędnicy mogą sprawdzić:
- czym ogrzewany jest dom
- jaki typ kominka lub pieca jest używany
- czy spełnia aktualne normy emisji
Kontrole mogą odbywać się zarówno na podstawie zgłoszeń mieszkańców, jak i w ramach planowych działań prowadzonych w sezonie grzewczym. Sprawdzane będą również sporadycznie używane kominki, które są traktowane jako element dekoracyjny lub dodatkowe źródło ciepła. Sam fakt, że kominek nie jest głównym ogrzewaniem domu, nie zwalnia z obowiązku spełniania norm.
ZOBACZ: Polska kolacja wigilijna w czołówce. Opublikowano nowy ranking
Kto jest uprawniony do takiej kontroli? Przede wszystkim:
- straż miejska
- inspektorzy ochrony środowiska
- w określonych przypadkach nadzór budowlany
Lepiej przygotować dokumenty
Sam fakt, że kominek działa poprawnie, nie jest wystarczający. Jeśli właściciel nie jest w stanie okazać dokumentów potwierdzających zgodność urządzenia z obowiązującymi normami, instalacja może zostać zakwestionowana podczas kontroli, nawet jeśli technicznie nie budzi zastrzeżeń. Warto więc przygotować:
- kartę produktu lub certyfikat (potwierdzające wymagania ekoprojektu)
- tabliczkę znamionową urządzenia
- instrukcję obsługi (muszą w niej być obecne parametry techniczne)
W przypadku starszych kominów należy przedstawić urzędnikowi dokument potwierdzający sprawność minimum 80 proc.
ZOBACZ: Odkryto dwa krytyczne momenty starzenia. Wszystko wówczas przyspiesza
Brak wymaganej dokumentacji może skończyć się mandatem do 500 zł. Znacznie poważniejsze sankcje grożą jednak za naruszenie przepisów antysmogowych, w takim przypadku kary administracyjne mogą sięgać nawet 5 tys. złotych.
Kontrolerzy mają też prawo nakazać zaprzestanie użytkowania kominka, a gdy sprawa trafi na drogę sądową, koszty dla właściciela mogą być jeszcze wyższe.
Co zrobić ze starym kominkiem, który nie spełnia norm?
Najbezpieczniejszym i najbardziej jednoznacznym rozwiązaniem jest wymiana starego kominka na urządzenie spełniające wymagania ekoprojektu lub jego trwałe wyłączenie z użytkowania.
Dla części właścicieli realnym wsparciem pozostaje program "Czyste Powietrze", który obejmuje wymianę źródła ciepła połączoną z termomodernizacją budynku. Jak zapowiada Ministerstwo Klimatu i Środowiska, w 2026 roku program ma działać w uproszczonej formule "dwa w jednym", a jednocześnie zostać wzmocniony przepisami chroniącymi beneficjentów przed nieuczciwymi wykonawcami.
Warunkiem uzyskania dotacji pozostaje jednak jednoznaczny: nowe urządzenie musi spełniać wymagania ekoprojektu oraz lokalnych uchwał antysmogowych.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej