Beata Szydło na spływie Dunajcem. "Sprawa społeczna jest w Sejmie na korytarzu, a pani robi tournée"

Polska
Beata Szydło na spływie Dunajcem. "Sprawa społeczna jest w Sejmie na korytarzu, a pani robi tournée"
PAP/Grzegorz Momot

"Wicepremier Beata Szydło uczestniczy w spływie Dunajcem otwierającym sezon flisacki" - napisał w niedzielę na Twitterze Komitet Społeczny Rady Ministrów i opublikował zdjęcie byłej premier siedzącej na tratwie. Fotografia wywołała burzę w sieci. "Rodzice niepełnosprawnych strajkują w Sejmie, a pani robi sobie wycieczki" - skomentowała sprawę jedna z internautek.

Wicepremier ds. społecznych uczestniczyła w spływie w niedzielę przy okazji wizyty w Krościenku.

 

 

Wpis poruszył internautów. W komentarzach przypomniano, jak prawicowe media kpiły z podobnej wyprawy premier Ewy Kopacz.

 

 

Inny internauta napisał: "Łatwo krytykować, kiedy jest się w opozycji, trudno stawić czoła realnym problemom, gdy partia przyzwyczaiła się do tego, że na spotkaniach nie zadaje się trudnych pytań".

 

Przypomniał przy tym wrzucone przez Beatę Szydło tweety, gdy krytykowała ówczesną władzę, że nie rozmawia z protestującymi. "Premier Ewa Kopacz zamknięta w swoim gabinecie, a powinna być wśród ludzi, którzy potrzebują pomocy" - napisała 20 marca 2015 roku Szydło. Trwał wówczas protest opiekunów osób niepełnosprawnych.

 

 

"Czym się pani zajmuje?"

 

Od środy trwa w Sejmie protest opiekunów osób niepełnosprawnych. Protestuje łącznie około 18 osób. Rodzice domagają się wprowadzenia dodatku rehabilitacyjnego dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia oraz zrównania kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wraz ze stopniowym podwyższaniem tej kwoty do równości minimum socjalnego obliczonego dla gospodarstwa domowego z osobą niepełnosprawną.

 

"Rodzice niepełnosprawnych strajkują w Sejmie, a pani robi sobie wycieczki" - napisała internautka. "Pani premier czym się pani zajmuje? Sprawa społeczna jest w Sejmie na korytarzu a pani robi tournée po kraju?" - zauważyła inna dodając, że wicepremier ma zajmować się sprawami społecznymi.

 

 

 

"W najbliższym czasie nowe rozwiązania dla niepełnosprawnych"

 

Godzinę później na profilu Komitetu Społecznego Rady Ministrów pojawił się kolejny wpis: "Wicepremier Beata Szydło przemawia na spotkaniu z mieszkańcami Krościenka nad Dunajcem. Ustawa nt. rodziców dzieci niepełnosprawnych będzie przyjęta".

 

 

Na spotkanie z wicepremier przyszli m.in. rodzice osób niepełnosprawnych, którzy domagali się większego wsparcia.

 

- Prosimy przekazać prezesowi Kaczyńskiemu, aby się ulitował nad osobami niepełnosprawnymi. Za obecne zasiłki niepełnosprawni nie są w stanie funkcjonować. Jestem rozgoryczony tą sytuacją - mówił ojciec niepełnosprawnego, który przekazał petycję na ręce wicepremier. Szydło przyznała, że największym wyzwaniem rządu jest wysokość zasiłków dla niepełnosprawnych.

 

- Musimy sobie zdawać sprawę, że każdy przypadek niepełnosprawnego wymaga indywidualnego podejścia. Pracujemy nad nowymi rozwiązaniami i w możliwie najszybszym czasie nowe propozycje zostaną wprowadzone. Mam nadzieję, że będzie to na najbliższym posiedzeniu Sejmu - mówiła Szydło.

 

Wicepremier zaznaczyła, że propozycja w tej sprawie przedstawiona przez premiera Morawieckiego jest kompletna. - To jest wyjście naprzeciw osobom, które oczekują pomocy. To jest bardzo konkretna propozycja i na pewno rząd i klub parlamentarny PiS są gotowi tę propozycję przyjąć. Mam nadzieję, że to się stanie w konsensusie z przedstawicielami wszystkich partii - mówiła Szydło. Wyraziła nadzieję, że propozycja ostanie przyjęta już na najbliższym posiedzeniu Sejmu.

 

Wicepremier zaapelowała, aby rodzice i opiekunowie niepełnosprawnych zrezygnowali z dalszego protestu w Sejmie.

 

polsatnews.pl, PAP

mr/luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie