Śmiertelne pobicie Polaka we Włoszech. Podejrzany został zatrzymany

Polska
Śmiertelne pobicie Polaka we Włoszech. Podejrzany został zatrzymany
slaska.policja.gov.pl

Do aresztu trafił 49-latek podejrzany o spowodowanie obrażeń ciała u polskiego kierowcy, które doprowadziły go do śmierci. Do tych zdarzeń doszło cztery lata temu we Włoszech - podała w środę szefowa prokuratury rejonowej Sosnowiec-Południe Magdalena Ziobro.

Włoscy śledczy umorzyli śledztwo, a akta przejęła prokuratura w Sosnowcu. - Na podstawie dokumentów, w tym opinii biegłych, doszliśmy do przekonania, że materiał dowodowy jest wystarczający, by przedstawić 49-letniemu mężczyźnie zarzut spowodowania obrażeń ciała, w wyniku których zmarł kierowca - powiedziała Magdalena Ziobro.

 

Podejrzany również jest kierowcą ciężarówki, a jego nazwisko przewijało się we włoskich aktach, choć tylko jako świadka.

 

Jak poinformowała rzeczniczka policji w Suchej Beskidzkiej Anna Gąsiorek-Rezler, mężczyzna został zatrzymany w swoim mieszkaniu w powiecie suskim i przewieziony do Sosnowca, skąd pochodziła ofiara.

 

Grozi mu do 12 lat więzienia

 

Sąd przychylił się już do wniosku sosnowieckich prokuratorów o trzymiesięczny areszt. - Myślę, że w tym czasie się zmieścimy i zakończymy sprawę skierowaniem aktu oskarżenia do sądu okręgowego w Katowicach - powiedziała w środę prok. Ziobro.

 

Mężczyźnie grozi kara do 12 lat więzienia.

 

Jak podało radio RMF, do zdarzenia doszło w 2014 r. na parkingu koło Rzymu. Niewykluczone, że mężczyźni pokłócili się, a spór zakończył się pobiciem. Polski kierowca z ciężkimi obrażeniami głowy trafił do szpitala. Zmarł kilka tygodni później.

 

PAP

mr/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie