Wolontariusz armii ukraińskiej Marian Prysiażniuk: Gdy wróg atakuje twój dom, to czujesz nienawiść

Świat

- Zawsze zbiegam do schronu, gdy rozpoczyna się rosyjski nalot. Wolę nie spać, niż nie żyć - powiedział o życiu w Kijowie wolontariusz ukraińskiej armii Marian Prysiażniuk. Przekazał, że czasami atak zdarza się dwa razy w nocy. - Gdy wróg atakuje twój dom, to czujesz jedno: nienawiść - dodał.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!