Straż pożarna o akcji w Dziwnowie: auto 10 metrów od brzegu

Polska

Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie kpt. Tomasz Kubiak podał, że do akcji ratunkowej zadysponowano grupę wodno-nurkową z Koszalina, na miejscu pracowało m.in. siedem zastępów straży pożarnej. Samochód udało się znaleźć przy pomocy robota podwodnego z jednej z Ochotniczych Straży Pożarnych i nurków - powiedział rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie kpt. Tomasz Kubiak. Podał, że do akcji ratunkowej zadysponowano grupę wodno-nurkową z Koszalina, na miejscu pracowało m.in. siedem zastępów straży pożarnej oraz Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa SAR. Samochód odnaleziono na głębokości 7 metrów, 10 metrów od brzegu.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!