Stan Antosia się pogorszył, do USA musi lecieć powietrzną karetką. Potrzeba 100 tys. euro
Polska
Mimo, że udało się zebrać cztery miliony złotych na operację dla Antosia - chłopiec nie może polecieć jeszcze do Stanów Zjednoczonych. Stan zdrowia dziecka wymaga specjalistycznego transportu. Żadna linia lotnicza nie chce wziąć na siebie odpowiedzialności za przewiezienie chorego zwykłym liniowym samolotem. Zorganizowanie podniebnej karetki kosztuje ponad czterysta tysięcy złotych.
Komentarze