Silny wstrząs w kopalni Mysłowice-Wesoła. Ranni górnicy
Silny wstrząs w kopalni Mysłowice-Wesoła. Doszło do niego ponad 600 metrów pod ziemią. Poszkodowanych zostało czterech górników. Tzw. wysokoenergetyczny wstrząs był odczuwalny w kilku miastach. Wyższy Urząd Górniczy ma zgłoszenia od mieszkańców Mysłowic, Tychów, Imielina, Lędzin i Sosnowca. Polska Grupa Górnicza informuje o czterech poszkodowanych osobach. Najpoważniej ranny górnik został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. To 40-letni kombajnista. Kolejne trzy osoby, które samodzielnie wyjechały na powierzchnię, odniosły lżejsze obrażenia. Pracownicy mają głównie stłuczenia i otarcia. Udzielono im pomocy lekarskiej. Po wstrząsie w tym rejonie wydobycie zostało wstrzymane, ale pozostałe rejony po krótkiej przerwie funkcjonują już normalnie. Z kopalni wycofano 25 osób - poinformował Polsat News Tomasz Głogowski z Polskiej Grupy Górniczej. Do wstrząsu doszło w pobliżu uruchomionej w listopadzie ubiegłego roku ściany wydobywczej, obecnie przygotowywanej do likwidacji.
Komentarze