Protest przed Sądem Najwyższym. Przyjechał m.in. Lech Wałęsa. "Oni są przestępcami"
Polska
- Naprawdę uwierzcie mi, że jest zagrożenie, że jeśli poddamy sądy, to ciąg dalszy nastąpi i dlatego musimy zrobić wszystko, wszystkie siły wykrzesać, aby obronić - powiedział były prezydent Lech Wałęsa podczas demonstracji przeciw zmianom w Sądzie Najwyższym. W proteście w stolicy wzięli udział m.in. politycy opozycji i sędziowie.
Komentarze