Ponad 400 ratowników szuka ludzi pod gruzami mostu w Genui
Świat
- Przeprowadzamy teraz najtrudniejsze prace, bo musimy pociąć ogromne części mostu które runęły. Potem je usuwamy, a w to miejsce wysyłamy jednostki z psami ratowniczymi, by sprawdzić, czy są oznaki życia. Jeśli tak jest, wysyłamy ekipy do poszukiwań bezpośrednich - powiedział strażak uczestniczący w akcji ratunkowej w Genui korespondentce Polsat News Urszuli Rzepczak. Wciąż nieznany jest pełny bilans ofiar wtorkowego zawalenia się mostu na autostradzie. Dotychczas potwierdzono śmierć 39 osób. Wiele jest zaginionych.
Komentarze