Pola poszatkowane przez obwodnice. Rolnicy mówią: nie
Polska
Rolnicy, którzy musieli oddać ziemie pod obwodnicę Nowych Skalmierzyc, przecierają oczy ze zdumienia. Droga, która miała przejść w obwodnicę Kalisza, nie zaczynałaby się na końcu tej, która już powstała, lecz kilka kilometrów wcześniej i prowadziłaby przez wysokiej klasy ziemie uprawne. Rolnicy, którzy raz oddali grunty pod budowę pierwszej drogi, straciliby kolejne pola. Materiał "Interwencji".