Po śmierci ojca, zaopiekowała się nią ciocia. Nowe życie Julii z Wyszkowa
Polska
11-letnia Julia z Wyszkowa dwa lata temu straciła najbliższą jej osobę – tatę. Gdyby nie ofiarność cioci, która przeprowadziła się dla niej z Warszawy, mogła trafił do domu dziecka. Wraz ze śmiercią pana Dariusza, dziewczynka straciła miejsce na liście oczekujących na mieszkanie socjalne. Rok po naszym reportażu w jej życiu wiele się zmieniło. Materiał "Interwencji".