"Nie muszę wsadzać nosa w g...., żeby stwierdzić, że śmierdzi". Winnicki o sztuce "Klątwa"
Polska
Po raz kolejny narodowcy próbowali nie dopuścić do wystawienia spektaklu "Klątwa". Dzięki interwencji policji publiczności udało się w końcu wejść do budynku. O incydencie jaki miał miejsce przed Teatrem Powszechnym w miniony piątek rozmawiali goście programu "Tak czy Nie" Robert Winnicki i Krzysztof Mieszkowski. Winnicki, który, jak sam przyznał, spektaklu nie widział, nazwał go "kloaką".
Komentarze