Lempart: Wchodzimy do Sejmu, jeśli nie teraz to za kilka dni
Polska
Marta Lempart, jedna z liderek Strajku Kobiet, powiedziała w Polsat News, że protestujący przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji chcą wejść do Sejmu i nie powstrzymają ich nielegalnie rozstawione barierki. - Sejm jest nasz. Wejdziemy do Sejmu, jeśli nie teraz to w kolejnych dniach - powiedziała Lempart na antenie Polsat News. Powtórzyła m.in. żądanie dymisji rządu, dodała także, że Strajk Kobiet oczekuje powołania "naszego Rzecznika Praw Obywatelskich, a nie jakiegoś pisowskiego". Zapowiedziała także kolejne protesty i dodała, że Strajk Kobiet nie będzie informował o szczegółach planowanych działań.