Konno po ścieżce rowerowej. Bo chciał, by było bezpiecznie
Polska
Konną przejażdżką po Łodzi umilił sobie niedzielny poranek 19-latek spod Pabianic. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że gnał ścieżką rowerową ku przerażeniu rowerzystów. Po szykowanej przez rząd zmianie przepisów cykliści będą musieli przywyknąć do egzotycznego towarzystwa. Nie chodzi jednak o konie. Na ścieżkę rowerową będą mogły wjeżdżać pojazdy elektryczne.
Komentarze