Hołownia: stałem się realnym zagrożeniem dla PiS. Będę bity z prawej i lewej strony
Polska
- Nie ma się co przejmować większością publicystów. Internet nie zareagował jednoznacznie negatywnie na moje łzy. Wiele osób podzielało moje odczucia - powiedział w "Graffiti" niezależny kandydat na prezydenta Szymon Hołownia. - Będę bity z prawej i lewej strony, bo pojawiła się zupełnie nowa jakość i energia - dodał.