Eksplozje tłukły okna, wyrywały drzwi". Polacy w hotelu na Cyprze obok płonącego składu amunicji
Świat
- Potężna eksplozja uniosła firanki i zasłony w naszym pokoju. Zerwaliśmy się po dzieci i zasłoniliśmy ciężkie kotary w oknach. Kilka sekund później nastąpił kolejny wybuch, który stłukł szyby. Mieliśmy szczęście - opowiada polsatnews.pl pani Agnieszka, turystka z Polski, która wypoczywa w kompleksie Acapulco Resort na Cyprze. W nocy kilkaset metrów od jej hotelu doszło do pożaru składu amunicji.
Komentarze