Czesław Bielecki krytycznie o poglądach Grzegorza Brauna. "Polityczny syfilis"

Polska Maciej Olanicki / mjo / polsatnews.pl

Moim zdaniem to jest po prostu polityczny syfilis - stwierdził Czesław Bielecki oceniając działania Grzegorza Brauna. Były poseł uznał za jednoznacznie szkodliwe poglądy środowiska Konfederacji Korony Polskiej. Zwrócił też uwagę, że części polskiej sceny politycznej wystąpienia Brauna mogą być na rękę.

Dwa portrety mężczyzn. Po lewej Czesław Bielecki w garniturze, patrzący w bok. Po prawej mężczyzna w garniturze i krawacie, z brodą i okularami, patrzący prosto.
Polsat News / Facebook.com/GrzegorzBraun
Czesław Bielecki w "Punkcie widzenia Jankowskiego" komentuje poglądy Grzegorza Brauna

Gościem "Punktu widzenia Jankowskiego" był w poniedziałek Czesław Bielecki, architekt, był poseł, opozycjonista w czasach PRL. Jednym z tematów rozmowy było rosnące poparcie dla Konfederacji Korony Polski, stronnictwa Grzegorza Brauna.

 

WIDEO: Czesław Bielecki w "Punkcie widzenia Jankowskiego"

 

- Ja uważam, że to jest choroba. Nienawiść, na której buduje się ideologię, pogarda dla innych, dla innego wyznania, innego koloru skóry, sposobu życia, tam, gdzie ona absolutnie nie zagraża mi, to jest rodzaj ciężkiej choroby - ocenił były poseł.

 

ZOBACZ: Zapalenie świec chanukowych w Sejmie. Czarzasty: Chciałem przeprosić

 

- Za wielu siłom na tym rynku odpowiada wciąż to, że może dobrze mieć takiego skrajniaka w swoim towarzystwie, a moim zdaniem to jest po prostu polityczny syfilis - powiedział Czesław Bielecki.

Czesław Bielecki o poglądach Grzegorza Brauna: Antysemityzm to jest syfilis

Były poseł podkreślił, że jego porównanie z chorobą obejmuje antysemickiego poglądy Brauna. - Antysemityzm to jest syfilis - powiedział był polityk.

 

ZOBACZ: Grzegorz Braun przed sądem. Europoseł złożył zaskakujący wniosek

 

- U nas Braun to nie jest jeden z polityków, który ma określone, inne poglądy skrajne. Nie. To jest człowiek zarażony. A jeżeli ktoś jest zarażony fobią, nienawiścią, to jest to choroba, z którego normalnego demokratycznego rynku różnych wartości, poglądu, musi być wykluczana - ocenił Bielecki.

 

- Antysemityzm to jest wstydliwa choroba. Jeśli przestaje być wstydliwa, a ktoś się z nią obnosi, a ktoś inny popisuje się tym, że jest gotów i taką skrajność akceptować, to sam o sobie wydaje świadectwo - powiedział architetkt.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie